Polskie Linie Lotnicze LOT wprowadziły niespotykane dotąd w Unii Europejskiej połączenie – do Taszkentu. W środę z warszawskiego lotniska Chopina wystartuje pierwszy rejs do stolicy Uzbekistanu. Co ciekawe, polski przewoźnik jako jedyny w Unii Europejskiej wprowadził do swojej oferty połączenie do tego kraju Azji Środkowej. Sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić za bilety w taką podróż.
/123RF/PICSEL
O godzinie 23:00 w środę 13 marca wystartuje pierwszy rejsowy samolot PLL LOT do stolicy Uzbekistanu – Taszkentu. Trasę będą obsługiwać samoloty typu Boeing 737-MAX 8.
Nowy kierunek LOT. Jedyny taki w Europie
Na początku loty z Polski do Taszkentu będą realizowane trzy razy w tygodniu – w środy, piątki i niedziele. Od kwietnia podróżni będą mieli do wyboru jeszcze jeden rejs – we wtorek. „Zaplanuj podróż i odkryj miasto, gdzie magia Wschodu splata się z nowoczesnością!” – w taki sposób LOT zachęca podróżnych do wyboru nowej trasy.
Reklama
Taszkent jest jednym z największych miast Azji Środkowej, a zarazem punktem wypadowym do Samarkandy – miasta wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W 2022 roku kraj ten odwiedziło ponad pięć milionów turystów.
LOT wybrał niszowy kierunek z potencjałem
PLL LOT liczą nie tylko na zainteresowanie Polaków, ale również Uzbeków, którzy mogliby przesiadać się w Warszawie, by następnie wybrać się w dalszą podróż. Zdaniem Dominika Sipińskiego, eksperta rynku lotniczego z ch-aviation, którego słowa przytacza „Rzeczpospolita”, Warszawa jest dogodnym portem do przesiadek np. do Europy Zachodniej czy Stanów.
– Azja Środkowa to atrakcyjny i dynamiczny rynek, choć mocno zróżnicowany: Kazachstan i Uzbekistan przeszły gwałtowną liberalizację, natomiast pozostałe kraje regionu to nadal inna bajka. LOT ma więc dobrą pozycję, by zwiększyć tam ofertę – powiedział ekspert w rozmowie z dziennikiem.
Ile kosztują bilety?
Sprawdziliśmy, ile trzeba wydać na rejs do stolicy Uzbekistanu.
Przykładowo, wybierając opcję „economy saver”, za wylot 20 marca i powrót 25 marca, trzeba zapłacić łącznie 2448,76 zł. Kilkaset złotych oszczędności przyniesie zaplanowanie podróży z wyprzedzeniem. Podróż 19 czerwca z powrotem 22 czerwca, to wydatek około 1800 zł.
Rozwiń
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News