Komenda Miejska Policji w Lesznie ostrzega przed firmami zajmującymi się sprzedażą opału, po tym jak niedawno przyjęła zgłoszenie od mężczyzny. Poszkodowany kupił i zapłacił za tonę ekogroszku, ale firma zniknęła – informuje leszno.naszemiasto.pl.
Zapłacił za tonę ekogroszku. Sklep nagle zniknął (Adobe Stock, ALBINMARCINIAK)
Monika Żymełka, rzeczniczka policji, poinformowała, że oszukany mieszkaniec regionu natrafił w internecie na stronę oferującą tani węgiel, dokonał przelewu na wskazane konto, ale nie otrzymał zamówionego towaru. Próby kontaktu z firmą zakończyły się fiaskiem, ponieważ strona zniknęła, a telefon przestał działać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Zarabiał 75 tys. dolarów. "Dajemy ci kupę kasy, ale nie masz żadnych praw"
Policja przypomina, że przestępcy często oferują atrakcyjne ceny i szybkie dostawy, aby oszukać kupujących. Mężczyzna próbował skontaktować się z konsultantem firmy, jednak ten przestał odbierać połączenia, a później wyłączył telefon i usunął stronę internetową, na której prowadzono sprzedaż opału – informuje leszno.naszemiasto.pl.
Jak chronić się przed oszustami?
Monika Żymełka podkreśliła, że ten przypadek powinien być przestrogą dla osób poszukujących atrakcyjnych ofert zakupu opału. Oszuści wykorzystują kuszące oferty, obiecując szybką i prostą dostawę, ale w rzeczywistości działają na szkodę klientów, próbując się wzbogacić ich kosztem.
Komenda Miejska Policji w Lesznie przygotowała zestaw zaleceń, które mają pomóc uniknąć oszustw internetowych. Przede wszystkim należy zachować ostrożność przy zakupach online, szczególnie jeśli oferta wydaje się podejrzanie korzystna. Ważne jest sprawdzenie wiarygodności sprzedawcy oraz opinii innych klientów.
Zobacz także:
Nawet czterokrotny wzrost nowej opłaty za ogrzewanie. Bezlitosna prognoza
Należy również ograniczać zaufanie do internetowych sprzedawców i płacić za towar dopiero po jego odbiorze. Policja zaleca także, aby w miarę możliwości dokonywać zakupów stacjonarnych w siedzibach firm.