Polski rząd jest wściekły z powodu decyzji Waszyngtonu o ograniczeniu eksportu chipów sztucznej inteligencji do USA – napisał Politico. Blokada, wprowadzona przez administrację Joe Bidena, może negatywnie wpłynąć na ambicje Warszawy dotyczące rozwoju sztucznej inteligencji – ocenia brukselski portal.
Jedna z ostatnich decyzji Bidena wywołała kontrowersje (GETTY, Bloomberg)
Politico w opublikowanym we wtorek artykule podkreśla, że Polska jest krajem, który wydaje najwięcej procent swojego PKB na obronność w NATO i priorytetowo traktuje stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Dlatego też było „szokiem”, gdy Polska stała się w zeszłym tygodniu „ofiarą” decyzji administracji ustępującego prezydenta USA o ograniczeniu eksportu chipów AI.
Polska krytykuje decyzję Bidena
Polscy ministrowie ostro krytykują decyzję Bidena i twierdzą, że może ona podważyć rozwój sektora technologicznego w sferze obronności. Politico cytuje ministra rozwoju gospodarczego i technologii Krzysztofa Paszyka, który uznał blokadę układów scalonych AI za „niezrozumiałą”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Trafili na żyłę złota! 70 mln zł rocznie na publikacji ogłoszeń! – Piotr Nowosielski w Biznes Klasie
„Spór ujawnia, jak łatwo europejscy sojusznicy mogą stać się ubocznymi ofiarami wysiłków USA, które mają na celu powstrzymanie chińskich postępów technologicznych. Prezydenci Biden i Donald Trump nasilili wysiłki mające na celu ograniczenie dostępu Chin do produktów high-tech, czasami ze szkodą dla europejskich firm” – ocenił brukselski portal.
Podkreślono, że Polska stawia teraz na dobre relacje z USA, aby odwrócić ten ruch i oczekuje działań ze strony Komisji Europejskiej.
Zobacz także:
"Błędna decyzja". Gigant zabiera głos ws. chipów
Negatywna dla Polski decyzja USA
W ubiegły poniedziałek USA ogłosiły, że tylko 18 krajów sojuszniczych, w tym 10 państw UE może nadal kupować układy scalone AI bez ograniczeń. Europa w dużym stopniu polega w tym zakresie na firmach z siedzibą w USA, jak wiodący na świecie projektant układów scalonych Nvidia. Polska nie należy do tej grupy i dlatego, jeśli chodzi o zakupy chipów AI, obowiązują ją ograniczenia ilościowe.
– O ile w tym i przyszłym roku ten tzw. limit ustanowiony przez amerykańską administrację nie spowoduje wstrzymania sztucznej inteligencji w Polsce, to w długim terminie stanowi to problem arbitralności decyzji podejmowanej przez administrację amerykańską w oderwaniu od wszystkich zasad handlu – tak komentował tę decyzję wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.
Zobacz także:
Biden podzielił Europę. Polska za "technologiczną żelazną kurtyną"
Przekazał, że polska ambasada zwróciła się do administracji USA z prośbą o wyjaśnienia w tej sprawie. Zwrócił też uwagę, że przeciwko takiemu rozwiązaniu zaprotestowała Komisja Europejska.