Amerykańska sekretarz skarbu Janet Yellen została zapytana przez brytyjską telewizję Sky News o to, czy Stany Zjednoczone mogą sobie pozwolić na militarne wspierania zarówno Izraela w rozgorzałym niedawno krwawym konflikcie z palestyńskim Hamasem, jak u Ukrainy, która od ponad 1,5 roku toczy wojnę z Rosją. Yellen udzieliła jednoznacznej odpowiedzi, odnosząc się przy okazji do kondycji gospodarki USA.
/Brendan Smialowski /AFP
Reklama
“Ameryka z pewnością może pozwolić sobie na to, by stać u boku Izraela i wspierać militarne potrzeby Izraela” – powiedziała Yellen. “Możemy też i musimy wspierać Ukrainę w jej zmaganiach z Rosją.”
Yellen dodała przy tym, że amerykańska gospodarka radzi sobie “nadzwyczaj dobrze”. Podkreśliła, że inflacja znacząco spadła, a rynek pracy – ze stopą bezrobocia wynoszącą 3,8 proc. – jest praktycznie w najlepszej od 50 lat kondycji. Sekretarz skarbu przywołała w tym kontekście gospodarczy pakiet legislacyjny administracji prezydenta Joe Bidena, który w nadchodzących latach będzie wspierać gospodarkę w horyzoncie średnioterminowym.
Amerykańska Izba Reprezentantów w impasie po awanturze o budżet
Kwestię wsparcia dla Izraela i Ukrainy Yellen określiła jako “priorytetową” i w związku z tym zaapelowała do republikanów w Izbie Reprezentantów o powołanie nowego spikera, tak, aby można było uchwalić stosowną ustawę. Na początku października Izba Reprezentantów po raz pierwszy w swojej historii odwołała ze stanowiska urzędującego spikera, Kevina McCarthy’ego, który znany był ze swojego poparcia dla wysyłania pomocy na Ukrainę.
Co ciekawe, spikera odwołało jego własne ugrupowanie – kontrolująca Izbę Reprezentantów wspomniana Partia Republikańska. Doszło do tego po buncie części prawego skrzydła partii, któremu nie spodobało się to, że McCarthy doszedł do porozumienia z demokratami w sprawie prowizorium budżetowego (tj. ustawy o tymczasowym finansowaniu), dzięki czemu Ameryka uniknęła tzw. shutdownu, czyli częściowego wstrzymania działalności administracji państwowej na skutek braku środków potrzebnych do funkcjonowania (groźba taka pojawia się, gdy Kongres USA nie uchwali budżetu). Od tego czasu działanie Izby Reprezentantów jest sparaliżowane.
Biden deklaruje wsparcie dla Izraela
Amerykański prezydent Joe Biden już w niedzielę zapewnił na platformie X o “niezachwianym wsparciu” USA dla Izraela w wojnie przeciwko Hamasowi, dodając, że przekazał izraelskiemu premierowi Beniaminowi Netanjahu najnowsze informacji w kwestii wsparcia militarnego dla Izraela ze strony USA i działań na rzecz ochrony cywilów. Nieco później, w wywiadzie dla CBS, Biden podkreślił, że o ile Biały Dom w pełni respektuje prawo Izraela do samoobrony, to stoi na stanowisku, że ponowna okupacja Strefy Gazy byłaby “wielkim błędem”. Amerykańska administracja uważa też, że Hamas trzeba wyeliminować, ale droga do utworzenia państwa palestyńskiego nie może zostać zamknięta, dodał prezydent.
Odnosząc się do kwestii ekonomicznych skutków konfliktu na Bliskim Wschodzie, Janet Yellen powiedziała, że jest zbyt wcześnie, by je oszacować, głównie ze względu na utrzymującą się zmienność cen ropy w obliczu obaw o włączenie się do wojny innych państw w regionie, z Iranem na czele.
EUR/USD
1,0576 0,0016 0,15% akt.: 17.10.2023, 19:32
- 1,0575
- 1,0577
- 1,0594
- 1,0534
- 1,0576
- 1,0560
Zobacz również: CAD/JPY AUD/NZD AUD/JPY Wyszukaj inne
- Aby wyszukać rozpocznij wpisywanie nazwy waloru
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL