„Jestem nim zawiedziony, ale nie zakończyłem z nim współpracy” – oświadczył Donald Trump w poniedziałkowym wywiadzie dla BBC. Dodał również, że postawił prezydentowi Rosji ultimatum: albo podpisze porozumienie pokojowe w sprawie Ukrainy w ciągu 50 dni, albo nałoży surowe, stuprocentowe cła na towary rosyjskie i pochodzące z krajów handlujących z Rosją.
/ ANDREW CABALLERO-REYNOLDS / AFP
Donald Trump w poniedziałkowej rozmowie z BBC stwierdził, że czuje się zawiedziony przez rosyjskiego przywódcę Władimira Putina , ale nie zamierza z nim współpracować. Prezydent USA wyraził czterokrotne przekonanie, że porozumienie w sprawie Ukrainy jest bliskie .
„Jestem nim rozczarowany, ale jeszcze nie skończyłem z nim pracować” – stwierdził. Po krótkiej pauzie dodał, odnosząc się do swojego zaufania do Putina: „Prawie nikomu nie ufam”.
Reklama
Donald Trump rozczarowany Putinem: „Nie skończyłem z nim współpracy”
W poniedziałek Trump nawet ostrzegł Putina . Zadeklarował, że jeśli w ciągu 50 dni nie uda się rozwiązać konfliktu na Ukrainie z Rosją, nałoży na Moskwę surowe cła i sankcje na jej sojuszników handlowych. Stawka cła może wzrosnąć do 100 procent. Zapowiedział również, że Stany Zjednoczone dostarczą Ukrainie broń, która będzie finansowana przez sojuszników z NATO.
Amerykański prezydent potwierdził w wywiadzie dla brytyjskiej telewizji, że popiera NATO , które wcześniej określił jako organizację przestarzałą, i powtórzył swoje poparcie dla zasady zbiorowej obrony. Zapytany, czy zamach na jego życie w lipcu ubiegłego roku zmienił go, Trump odpowiedział, że stara się o tym myśleć jak najmniej.
„Nie lubię zastanawiać się nad tym, czy to mnie zmieniło” – powiedział, ale przyznał, że wierzy, że takie doświadczenie może mieć charakter transformacyjny.
wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News