Parlament Europejski przyjął w kwietniu tzw. rozporządzenie metanowe, które w przyszłości ma ograniczyć emisję tego gazu do atmosfery. Metan uznawany jest za gaz cieplarniany znacznie niebezpieczniejszy dla środowiska niż dwutlenek węgla. Na nieszczęście, złoża węgla położone w Polsce są źródłem metanu (w różnym stopniu), a udział polskiego sektora produkcji energii w emisjach metanu jest czterokrotnie wyższy od unijnej średniej.
/Unsplash
Polskie kopalnie będą musiały ograniczyć emisję metanu – zwraca uwagę Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). „10 kwietnia 2024 r. Parlament Europejski przyjął tzw. rozporządzenie metanowe, którego celem jest ograniczenie emisji metanu z sektora energetycznego. Obejmie ono sektory ropy naftowej, gazu i węgla” – przypomina PIE.
Polski miks energetyczny sprzyja emisji metanu. Będziemy mieć kłopoty?
Eksperci wyliczają, że w Polsce udział sektora produkcji energii w całkowitych emisjach metanu w 2022 r. wynosił 44,3 proc. i jest 4 razy wyższy niż średnia UE (10,9 proc.). Powodem jest wciąż wzmożona eksploatacja węgla w naszym kraju i jego znaczny udział w tzw. miksie energetycznym. Dodatkowo, różne złoża węgla mają różny stopień nasycenia metanem i nie brakuje w naszym kraju złóż o intensywnej emisji tego gazu.
Wykres. Intensywność emisji metanu (kg/t) dla wybranych złóż węgla w Polsce w 2022 r.
/
Restrykcyjne normy dot. metanu. Wyjątkiem węgiel koksowy
PIE przypomina, że rozporządzenie metanowe wprowadzi wymogi w zakresie monitorowania, raportowania i weryfikacji emisji.
Reklama
Kopalnie węgla należą do największych emitentów metanu, nowe prawo wprowadzi więc już od 1 stycznia 2027 r. limit emisji tego gazu na poziomie 5 kg metanu na tonę wydobytego węgla.
Wyjątkiem na razie pozostaną emisje z kopalni węgla koksowego, który jest surowcem krytycznym ze względu na jego rolę w produkcji stali.
Metan groźny dla środowiska
Polski Instytut Ekonomiczny zwraca uwagę w swojej analizie, że metan jest drugim gazem (po CO2), którego emisje w największym stopniu przyczyniają się do ocieplenia klimatu.
Mimo że metan utrzymuje się w atmosferze przez około 10-15 lat, czyli o wiele krócej niż dwutlenek węgla, tona metanu zatrzymuje ok. 30 razy więcej ciepła niż tona CO2 w okresie 100 lat.
Według analizy Międzynarodowej Agencji Energetycznej, na którą powołuje się PIE, 40 proc. globalnych emisji metanu można uniknąć bez ponoszenia dodatkowych wysokich kosztów.
***
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL