Testowali pomarańcze z Biedronki i Lidla. Czystsze niż polskie jabłka

Fundacja Pro-Test przeprowadziła testy na pomarańczach kupionych w Biedronce i Lidlu. Chociaż na tych pomarańczach znaleziono ślady kilku pestycydów, nadal są one czystsze w porównaniu do niektórych krajowych jabłek dostępnych w sklepach.

Zdjęcie

Testowanie pomarańczy z popularnych dyskontów / Marek BAZAK/East News / East News Reklama

Pomarańcze są szczególnie lubiane w Polsce w miesiącach zimowych. Te owoce są importowane z odległych regionów świata. Fundacja Pro-Test zbadała owoce dostępne w dwóch najczęściej odwiedzanych dyskontach pod kątem wykrycia 548 pozostałości pestycydów .

Pomarańcze są mniej zanieczyszczone niż jabłka

Badacze byli szczególnie zaskoczeni odkryciem, że importowane pomarańcze były mniej zanieczyszczone pozostałościami pestycydów niż jabłka uprawiane w kraju. Testowane pomarańcze z Biedronki pochodziły z Grecji, a te z Lidla z Hiszpanii.

Reklama

Greckie pomarańcze zawierały ślady pięciu pestycydów, podczas gdy hiszpańskie pomarańcze zawierały pozostałości trzech pestycydów. Autorzy raportu podkreślają, że żadna z próbek nie przekroczyła ustalonych norm, a wszystkie owoce spełniały europejskie przepisy dotyczące pestycydów. Raport przygotowany przez Fundację Pro-Test wskazuje, że pomarańcze zakupione w Biedronce zawierały imazalil, fungicyd podejrzewany o działanie rakotwórcze.

Fundacja przeprowadziła również analizę jabłek w marcu 2024 r. Podczas tej oceny stwierdzono , że owoce z Lidla zawierają dziewięć różnych pestycydów, podczas gdy jabłka z Biedronki zawierają cztery.

Jabłka nadal warto spożywać

Cienka skórka i podatność na czynniki środowiskowe i szkodniki sprawiają, że sadownicy często stosują środki ochrony roślin na jabłkach. Niemniej jednak około 30% jabłek dostępnych w polskich sklepach jest wolnych od pozostałości pestycydów.

Eksperci ostrzegają, że nawet jeśli normy są spełnione, spożywanie „koktajlu pestycydów” może stwarzać zagrożenia dla zdrowia. Toksyczne działanie pestycydów może być nasilone przez jednoczesne przyjmowanie wielu substancji, nawet jeśli ich poziom w produkcie jest uważany za dopuszczalny . Może to prowadzić do zatrucia pokarmowego, zaburzeń hormonalnych, alergii, a z czasem nawet raka i zaburzeń neurologicznych.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. „Najważniejsze pytania”. Balcerowicz o prywatyzacji kolei: Dlaczego powinna być własnością państwa? Polsat News

Źródło