Fabryka Stellantis w Gliwicach jest kolejną, która dołącza do zwolnień grupowych w naszym kraju. – Zakończyliśmy współpracę z 500 pracownikami – potwierdziła nam Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stelllantis w Polsce. Chodzi o pracowników agencji tymczasowej. Zwolnienia wymusiła m.in. konieczność dostosowania wielkości produkcji do obecnej – w ocenie koncernu – bardzo trudnej sytuacji na rynku motoryzacyjnym.
/ADEK BERRY/AFP/East News /East News
Zwolnienie 500 osób w fabryce Stellantis w Gliwicach – o których jako pierwszy poinformował Business Insider – ma nastąpić z dniem 30 września.
– Zakład LCV w Gliwicach poinformował swoich pracowników i pracownice o konieczności dostosowania wielkości produkcji do obecnej, bardzo trudnej, sytuacji na rynku motoryzacyjnym – przekazała nam rzeczniczka prasowa fabryk Stelllantis w Polsce.
Zwolnienia w fabryce Stellantis w Gliwicach. Pracę straciło 500 osób
Stellantis, tłumacząc powody podjęcia decyzji o zwolnieniu 500 osób w gliwickiej fabryce, wskazuje na kilka problemów.
Reklama
– Jako zakład musimy się dostosować do warunków rynkowych i wynikających z prawodawstwa unijnego, zmierzających w kierunku pełnej elektryfikacji europejskiej floty samochodowej – powiedziała w rozmowie z Interią Biznes Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stelllantis w Polsce.
– To również m.in. cykliczne zawahania rynku, które są spotęgowane koniecznością przejścia gwałtownej transformacji na flotę w pełni elektryczną, jak wszyscy inni producenci w Europie – wyjaśniła Brania.
– Problemem jest również rosnąca konkurencja ze strony producentów chińskich – dodała.
W rozmowie z nami rzeczniczka fabryk Stelllantis w Polsce doprecyzowała, że zwolnienia nie są wynikiem „cyklicznego spadku sprzedaży o tej porze roku”, tylko spowolnienia w ramach cyklu gospodarczego.
Koncern Stelllantis poinformował, że fabryka w Gliwicach jest jednym z wielu europejskich producentów zmuszonych do podjęcia działań w celu utrzymania stabilnej działalności w tych warunkach rynkowych i prawnych.
„Podjęto zatem decyzję o przejściu na system dwuzmianowy w działach produkcyjnych, począwszy od 30 września br.” – przekazał oddział Stelllantis w Polsce.
/Stellantis / materiały prasowe /materiały prasowe
Będą kolejne zwolnienia w fabryce Stellantis w Gliwicach? Koncern zapewnia, że nie
Czy Stellantis planuje kolejne zwolnienia w zakładzie w Gliwicach? – Zdecydowanie nie mamy takich planów – zapewniła nas Agnieszka Brania.
Jak przekazał nam Stellantis, zmiany mają na celu dostosowanie się do obecnej sytuacji, ale nie wpływają na pozycję fabryki ani jej rolę w planie strategicznym Stellantis Dare Forward 2030. Fabryka nadal będzie produkować duże pojazdy użytkowe zarówno z napędem spalinowym, jak i elektrycznym czy wodorowym.
Do tego, „grupa aktywnie dąży do przekształcenia się w firmę technologiczną o zerowej emisji CO2 netto do 2038 roku”. W gliwickim zakładzie już rozpoczęto inwestycje, które wspierają przejście na „zieloną energię” poprzez instalację systemów fotowoltaicznych i wykorzystanie biomasy do produkcji energii cieplnej.
Stellantis zapewnia, że w dalszym ciągu „utrzymuje swoje zobowiązuje do wspierania swoich polskich zakładów w tej niestabilnej sytuacji rynkowo-ekonomicznej„.
Stellantis to francusko-włosko-amerykański koncern samochodowy z siedzibą w Amsterdamie. Powstał w 2021 roku w wyniku fuzji włosko-amerykańskiej spółki Fiat Chrysler Automobiles z francuską spółką Groupe PSA. W portfolio koncernu są takie marki jak m.in. Opel, Fiat, Alfa Romeo, Citroen, Peugeot, Lancia, Jeep, Dodge, Chrysler czy Maserati.
Sebastian Tałach
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News