Ryanair ma problem. Strajk obsługi naziemnej potrwa 76 dni

Strajk zainicjowany przez personel naziemny Ryanaira, ogłoszony przez związki zawodowe i mający się odbyć na lotnisku Barajas w Madrycie, został rozszerzony na wszystkie bazy i miejsca pracy tanich linii lotniczych w Hiszpanii. Zamiast pierwotnie planowanych 22 dni, strajk potrwa teraz 76 dni. Organizacje konsumenckie oferują wskazówki dotyczące dostępnych dla podróżnych opcji rekompensaty.

Zdjęcie

Pracownicy naziemnej obsługi Ryanaira w Hiszpanii zapowiedzieli 76-dniowy strajk /123RF/PICSEL

Pracownicy obsługi naziemnej Ryanair w Hiszpanii ogłaszają 76-dniowy strajk / 123RF/PICSEL Reklama

Strajk ma rozpocząć się w długi weekend sierpniowy, od 15 do 17 sierpnia. Po tym okresie, zgodnie z informacjami przedstawicieli związków zawodowych, będzie się odbywał w każdą środę, piątek, sobotę i niedzielę, aż do 31 grudnia. W ciągu 76 dni strajk będzie podzielony na trzy przedziały czasowe: od 5:00 do 9:00, od 12:00 do 15:00 i od 21:00 do 23:59.

Zwiększać

Strajk personelu naziemnego Ryanair w Hiszpanii

Strajk pracowników Azul Handling, spółki zależnej Ryanair zajmującej się obsługą naziemną, początkowo miał objąć lotnisko Barajas w Madrycie, największe lotnisko w Hiszpanii. Przedstawiciele związków zawodowych zdecydowali się jednak rozszerzyć go na wszystkie bazy i miejsca pracy irlandzkich linii lotniczych w całym kraju.

Reklama

Według oficjalnej strony internetowej Ryanair, linia lotnicza posiada 12 baz w Hiszpanii, w tym w Madrycie, Barcelonie, Palmie de Mallorca, Ibizie, Walencji, Maladze i Sewilli. Obsługuje również lotniska, na których nie posiada baz. W pierwszym kwartale tego roku Ryanair zawiesił działalność na dwóch lotniskach i znacznie ograniczył działalność na lotniskach regionalnych, takich jak Saragossa i Santander.

Związki zawodowe tłumaczą ogólnokrajową inicjatywę strajkową brakiem stabilnego zatrudnienia i nieregularnymi godzinami pracy pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin. Firma Azul Handling spotkała się również z zarzutami egzekwowania obowiązkowych nadgodzin, w niektórych przypadkach poprzez nakładanie wygórowanych kar, nieprzestrzeganie umów o premiach oraz ograniczanie możliwości powrotu do pracy po wypisie ze szpitala.

Strajk na lotnisku w Hiszpanii: Organizacje bronią podróżnych

Jeśli dojdzie do protestów, ucierpią tysiące podróżnych. Dlatego Facua, hiszpańska organizacja konsumencka, rozpowszechnia informacje o prawach osób poszkodowanych. „W przypadku odwołania lotu przysługuje im odszkodowanie do 600 euro, a także zwrot kosztów biletu i wszelkich poniesionych wydatków” – czytamy w oświadczeniu.

FACUA powołuje się na rozporządzenie UE nr 261/2004, które określa kwoty odszkodowań. Zgodnie z art. 7 tego rozporządzenia pasażerowie otrzymają 250 euro za loty do 1500 km, 400 euro za loty wewnątrzunijne powyżej 1500 km i 600 euro za wszystkie pozostałe loty. Podkreśla również orzeczenie TSUE z 2017 roku. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że prawo do odszkodowania przysługuje w przypadkach , gdy lot nie został odwołany, ale jest opóźniony o ponad trzy godziny po przylocie do miejsca docelowego.

Azul Handling, firma, której pracownicy ogłosili strajk, od 2019 roku świadczy usługi obsługi naziemnej głównie dla Ryanair i jego spółek zależnych, w tym Buzz i Malta Air. Strona internetowa firmy informuje, że działa ona na 27 lotniskach w Hiszpanii, obsługuje 500 lotów dziennie i „zatrudnia 3000 wykwalifikowanych specjalistów”.

We wtorek Ryanair wydał krótkie oświadczenie, w którym stwierdził, że „nie przewiduje żadnych zakłóceń w swojej działalności z powodu strajków personelu obsługi naziemnej w Hiszpanii”.

Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. „Szczerze o pieniądzach”: Czas na remont – Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *