W środę Komisja Europejska przedstawiła bezprecedensową propozycję budżetu w wysokości 2 bilionów euro na lata 2028–2034. Przewodniczący Komisji Europejskiej twierdzi, że ta strategia finansowa wyznacza „nową erę, zgodną z aspiracjami Europy i napotykanymi przez nią przeszkodami”. Niemniej jednak Niemcy, największa gospodarka w UE, odrzuciły propozycje Komisji, określając budżet jako „nie do przyjęcia”.
/ Dursun Aydemir / ANADOLU / Anadolu via AFP / AFP
Europejski komisarz ds. budżetu Piotr Serafin oświadczył w środę, że Komisja Europejska opowiada się za przeznaczeniem 300 miliardów euro na rolnictwo, 451 miliardów euro na Fundusz Konkurencyjności oraz 218 miliardów euro w budżecie UE na lata 2028–2034, przeznaczonych dla słabiej rozwiniętych regionów Unii Europejskiej. Ponadto Komisja dąży do pięciokrotnego zwiększenia finansowania inicjatyw w dziedzinie obronności i przestrzeni kosmicznej do 131 miliardów euro. Podkreślił również plany utworzenia funduszu w wysokości do 100 miliardów euro na pomoc ogarniętej wojną Ukrainie.
„ To budżet na nową erę, odzwierciedlający ambicje Europy. To odpowiedź na wyzwania stojące przed Europą. Wzmacnia naszą niezależność” – zauważyła dziś po południu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Jednocześnie polski minister finansów Andrzej Domański zauważył na platformie X, że „ Polska będzie największym beneficjentem największego budżetu UE w historii” .
Reklama
Komisja Europejska proponuje największy budżet w historii UE. Niemcy się temu sprzeciwiają.
Długoterminowy budżet w wysokości blisko 2 bilionów euro ma przede wszystkim przeciwdziałać wyzwaniom stawianym przez agresywną Rosję Putina i zwiększyć konkurencyjność gospodarek państw członkowskich w obliczu wycofywania się amerykańskich i chińskich firm z Europy. Jednak propozycje te zostały natychmiast odrzucone przez Niemcy, największą gospodarkę UE, zaledwie kilka godzin po ogłoszeniu ich przez przewodniczącego Komisji Europejskiej.
Nasi zachodni sąsiedzi oświadczyli, że „nie mogą zaakceptować” tak hojnego budżetu. „ Kompleksowe zwiększenie budżetu UE jest nie do przyjęcia w czasie, gdy wszystkie państwa członkowskie podejmują znaczne wysiłki na rzecz konsolidacji swoich budżetów krajowych ” – stwierdził rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius w oświadczeniu, o którym poinformował Bloomberg. „Dlatego nie będziemy mogli zaakceptować propozycji Komisji” – dodał.
Ponadto Niemcy sprzeciwiły się wnioskowi Komisji o nałożenie wyższego podatku na przedsiębiorstwa o przychodach przekraczających 100 mln euro.
Ogromny budżet może spotkać się ze sprzeciwem innych państw UE.
Bloomberg zauważa, że Niemcy mogą nie być jedynym krajem, który głośno sprzeciwia się tak wysokiemu budżetowi. Proponowana kwota 1,98 biliona euro na nowe siedmioletnie ramy finansowe (2028-2034) oznacza znaczny wzrost w porównaniu z obecnym budżetem w wysokości 1,2 biliona euro .
Czytaj więcej: Czy nowy budżet UE będzie mniej hojny dla rolnictwa? Protestują rolnicy.
„Tak ogromna kwota najprawdopodobniej spotka się ze sprzeciwem kilku państw członkowskich UE , które już borykają się z problemami finansowymi i będą ponosić odpowiedzialność za sfinansowanie większości pakietu ze składek krajowych” – ostrzegła amerykańska agencja.
Czytaj więcej: Minister obrony o rosyjskim ataku na polską firmę na Ukrainie. „To było celowe”.
Ostateczny budżet musi zostać jednomyślnie zatwierdzony przez wszystkie państwa członkowskie i wymaga również zgody Parlamentu Europejskiego . Tradycyjnie wieloletnie ramy finansowe często były ratyfikowane z opóźnieniem. Sprzeciw Niemiec może oznaczać podobny wynik tym razem.
Odtwarzacz wideo wymaga obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News
