Prokurator prowadzący sprawę Marcina Romanowskiego już dzisiaj widzi konieczność uzupełnienia zarzutów o kolejnych siedem bardzo poważnych przestępstw natury kryminalnej ws. wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości – powiedział w piątek prokurator krajowy Dariusz Korneluk.
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk (PAP, PAP/Albert Zawada)
Prokurator Korneluk w piątek podczas konferencji prasowej z udziałem prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Adama Bodnara podkreślił, że śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości trwa i będzie kontynuowane niezależnie od zbiegnięcia Romanowskiego na Węgry.
Zobacz także:
Orban zasypany pytaniami o Romanowskiego. Tak zareagował
– To nie oznacza, że wątki z jego udziałem zostały w jakikolwiek sposób „zatamowane” – stwierdził.
Już dzisiaj prokurator dostrzega konieczność uzupełnienia zarzutów dla pana Romanowskiego o kolejnych siedem bardzo poważnych przestępstw natury kryminalnej związanych z wydatkowaniem przez niego w sposób przestępczy środków z Funduszu Sprawiedliwości – powiedział.
Zobacz także:
Oto jego majątek. Co wiadomo o finansach Marcina Romanowskiego?
Jak zapowiedział, najpierw prokuratura skieruje do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Romanowskiego w zakresie tych zarzutów.