Produkcja węgla w polskich kopalniach spada. „Sytuacja jest trudna”.

Polski sektor górniczy przeżywa poważny kryzys – wydobycie i sprzedaż węgla spadają, koszty rosną, branża ponosi miliardowe straty, a rząd przeznacza dodatkowe środki na jego utrzymanie. Tylko od stycznia do maja 2025 roku wydobycie węgla kamiennego wyniosło 17,3 mln ton, co oznacza spadek o 5% w porównaniu z rokiem poprzednim.

Zdjęcie

Od stycznia do maja 2025 roku wydobycie węgla wyniosło 17,3 mln ton, czyli o 5 proc. mniej niż rok wcześniej /123RF/PICSEL

W okresie styczeń-maj 2025 r. wydobycie węgla wyniosło 17,3 mln ton, czyli o 5 proc. mniej niż rok wcześniej / 123RF/PICSEL Reklama

W środę, podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki, Transformacji Energetycznej i Górnictwa w Polsce, dyskutowano na temat umowy społecznej dla branży oraz „obecnej trudnej sytuacji w górnictwie ”. Ze względu na rekonstrukcję rządu , w posiedzeniu nieobecni byli ministrowie klimatu i środowiska, rozwiązanego Ministerstwa Przemysłu oraz nowo utworzonego Ministerstwa Energii.

Reklama

Produkcja węgla w polskich kopalniach spada

Podczas spotkania Mirosław Skibski, dyrektor katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP), przedstawił statystyki wskazujące, że od stycznia do maja 2025 roku produkcja węgla wyniosła 17,3 mln ton, co oznacza spadek o 5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim . Natomiast sprzedaż węgla krajowego spadła w 2024 roku o 45,4 proc. w porównaniu z rokiem 2011.

Zasoby węgla kamiennego pozostają znaczne po pierwszych pięciu miesiącach 2025 roku. Węgiel energetyczny wynosi 5 milionów ton, a węgiel koksujący 300 000 ton, co daje łącznie 5,3 miliona ton . „Zasoby składają się głównie z węgla drobnego” – stwierdził Skibski.

W latach 2016–2019 średnia dzienna produkcja z wydobycia ścianowego nieznacznie wzrosła, przekraczając 3000 ton dziennie. Pandemia COVID-19 doprowadziła jednak do znacznego spadku. Obecnie, po pięciu miesiącach 2025 roku, wskaźnik ten wraca do normy , zbliżając się do poprzednich poziomów.

Ceny węgla spadają, koszty wydobycia rosną

W okresie od stycznia do maja średnia cena węgla była o 25 procent niższa niż w tym samym okresie roku poprzedniego: cena węgla energetycznego spadła o 22 procent, a węgla koksującego o 30,2 procent.

Jak donosi Skibski, w latach 2011–2024 widoczny był negatywny trend: pomimo spadku wydobycia węgla, jego całkowite koszty rosną . Oczekuje się, że trend ten utrzyma się do 2025 roku. „Analizując to zjawisko, należy jednak uwzględnić wskaźnik inflacji – koszty wydobycia wzrosły o 45%, podczas gdy skumulowana inflacja od 2011 do 2024 roku wyniosła 63,6%. W tym samym okresie wydobycie węgla spadło o 41,9%” – wskazał.

Wynik finansowy netto sektora za rok 2024 wyniósł minus 13,4 mld zł, a po pięciu miesiącach 2025 r. minus 3,1 mld zł . Niemniej jednak zobowiązania branży zmniejszyły się o ok. 11% w porównaniu z rokiem poprzednim.

Wyniki finansowe branży górnictwa węgla kamiennego wykazały znaczną poprawę w latach 2022-2023, głównie dzięki wysokim cenom węgla w tym okresie. „Jednak sytuacja wyraźnie się pogorszyła w 2024 roku – przychody ze sprzedaży węgla spadły, a koszty pozostały wysokie, co przełożyło się na znaczną stratę ” – zauważył dyrektor oddziału ARP w Katowicach. Tendencja ta utrzymuje się. W latach 2013-2024 przychody ze sprzedaży węgla wzrosły o 12,2%, a koszty związane ze sprzedażą węgla wzrosły aż o 36,4%.

Zatrudnienie w górnictwie spada

W maju 2025 roku liczba miejsc pracy w sektorze górniczym spadła o prawie 1300 w porównaniu z końcem 2024 roku. W latach 2015-2024 ponad 12 000 osób skorzystało ze świadczeń ochronnych ( urlopów górniczych , urlopów dla pracowników zakładów przeróbki węgla, jednorazowych odpraw). „ Ogólne zatrudnienie spadło o 38,6% od 2011 roku do maja 2025 roku ” – obliczył Skibski. Obecnie prawie 80% pracowników jest zatrudnionych pod ziemią.

Inwestycje kapitałowe również maleją. „W latach 2023-2024 przekroczyły one kilka miliardów złotych, ale obecnie inwestujemy znacznie mniej – w górnictwo, zakłady przetwórstwa mechanicznego, ochronę środowiska i inne sektory. Spadek przychodów doprowadził do ograniczenia inwestycji. Maleją również zakupy gotowych dóbr inwestycyjnych” – dodał.

Kupujemy coraz mniej węgla z UE

Import i wewnątrzunijne zakupy towarów twardych

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *