Powódź na Dolnym Śląsku. Straty są wielomiliardowe, podano szacunki

Straty powstałe w wyniku powodzi na Dolnym Śląsku wyceniono szacunkowo na co najmniej 5 miliardów złotych. Uszkodzonych lub zniszczonych zostało ponad 5,2 tys. budynków mieszkalnych, a powódź bezpośrednio dotknęła ponad 162 tys. mieszkańców Dolnego Śląska. Zdjęcie

Szacunkowe straty po powodzi na Dolnym Śląsku to minimum 5 mld zł /Aleksandra Kossowska /East News

Szacunkowe straty po powodzi na Dolnym Śląsku to minimum 5 mld zł /Aleksandra Kossowska /East News Reklama

Według danych przedstawionych przez rzecznika wojewody dolnośląskiego Bartosza Wojciechowskiego, w wyniku powodzi uszkodzonych zostało na Dolnym Śląsku po kilkaset kilometrów dróg gminnych, powiatowych, wojewódzkich i krajowych. Woda zerwała lub uszkodziła ponad 100 mostów.

Powódź 2024. 890 osób nadal nie może wrócić do swoich domów

Uszkodzonych zostało też 151 budynków szkół, 39 przedszkoli oraz 12 żłobków. W różnym stopniu uszkodzone zostały posterunki policji (31), budynki OSP (88), muzea, domy kultury i biblioteki (95), ośrodki zdrowia (31).

Woda zniszczyła niemal 200 kilometrów kanalizacji i niemal 150 kilometrów wodociągów. Zalanych zostało prawie 80 mniejszych i większych oczyszczalni ścieków.

Reklama

Uszkodzonych lub zniszczonych zostało ponad 5,2 tys. budynków mieszkalnych, a powódź bezpośrednio dotknęła ponad 162 tys. mieszkańców Dolnego Śląska. Miesiąc po powodzi ponad 890 osób nadal nie może wrócić do swoich domów. – Część osób mieszka u rodziny, część w miejscach tymczasowego zakwaterowania – obiektach gminnych, pensjonatach, hotelach – powiedział wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń.

Dodał, że gminy, w których mieszkańcy nie mogą wrócić do swoich mieszkań, mogą wnioskować o kontenery mieszkalne. – Preferujemy jednak ofertę mieszkania w obiektach turystycznych, ponieważ są tam lepsze warunki – powiedział wojewoda.

Usuwanie skutków powodzi. „Ważne jest osuszenie mieszkań i budynków”

Awiżeń podkreślił, że miesiąc po powodzi na terenach dotkniętych kataklizmem nadal pracują przy usuwaniu skutków żywiołu żołnierze, strażacy, przedstawiciele innych służb oraz wolontariusze. – Trwa szacowanie strat i ekspertyzy budowlane, koordynacja sił i środków, pracuje cała logistyka. Zlecane są już prace firmom specjalistycznym przez gminy – środki finansowe są przekazywane z budżetu państwa – wyliczał wojewoda.

Pytany przez PAP o prace związane z usuwaniem skutków powodzi i zbliżającą się zimę, Awiżeń podkreślił, że najważniejsze w tym kontekście jest zabezpieczenie i zakwaterowanie osób poszkodowanych. – Przed zimą ważne jest osuszenie mieszkań i budynków, ile tylko się uda. Jeśli nie będzie ciężkiej zimy, to po osuszeniu remonty wewnątrz obiektów mogą być prowadzone przy nagrzewnicach – dodał.

Na Dolnym Śląsku najbardziej ucierpiały gminy Lądek-Zdrój, Stronie Śląskie, Bystrzyca Kłodzka, gmina i miasto Kłodzko oraz Jelenia Góra i miejscowości położone w dolinie rzeki Bóbr.

Szacunkowe straty po powodzi w regionie to minimum 5 mld zł.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Szczerze o pieniądzach”: Rynek pracy w dobie AI Szczerze o pieniądzach

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *