Polska przyjmie euro? Tego chciałby kandydat do Parlamentu Europejskiego

Wprowadzenie euro w Polsce i korekta Zielonego Ładu to postulaty kandydata do Parlamentu Europejskiego, a obecnie posła Polski 2050-Trzeciej Drogi Ryszarda Petru, które zaprezentował w sobotę. Polityk zapowiedział ponadto, że jego klub złoży swoją propozycję zmian naliczania w składce zdrowotnej, jeśli nie dojdzie w tej sprawie do kompromisu w obozie rządzącym. Zdjęcie

Ryszard Petru kandyduje do Parlamentu Europejskiego /Filip Naumienko/REPORTER /East News

Ryszard Petru kandyduje do Parlamentu Europejskiego /Filip Naumienko/REPORTER /East News Reklama

Ryszard Petru podkreślił swoje związki z Wrocławiem, gdzie się urodził i studiował. Zaznaczył, że zależy mu na przyszłości regionu i chce wesprzeć przedsiębiorczą część elektoratu, który głosował na Trzecią Drogę. Zapowiedział m.in., że jego klub zgłosi projekt ustawy dot. składki zdrowotnej – powrót do składki ryczałtowej.

– Mam nadzieję, że w tym najbliższym tygodniu uda się dogadać w ramach rządu na wspólną propozycję. Jeśli tak się nie stanie, my taką ustawę zgłosimy – powrót do składki ryczałtowej. To będzie przedmiotem dyskusji, debaty w ostatnim tygodniu kampanii do Parlamentu Europejskiego – powiedział Petru.

Reklama Rozwiń

Powtórka z Al Capone?

Petru zaprezentował swoje hasło wyborcze „Bezpieczni z euro”. Mówił, że Polacy oczekują również uproszczenia przepisów i możliwości handlowania w niedzielę.

Dodał, że jako europoseł chciałby skorygowania Zielonego Ładu. Tłumaczył, że idea jest dobra, ale zaproponowane wykonanie było złe. – Większość terminów realizacji Zielonego Ładu było zbyt szybkich, nierealnych (…). Potrzebujemy taniej, czystej energii, ale musimy do niej dochodzić w takim tempie, które jest realne – powiedział polityk.

Poseł odniósł się także do publikowanych w mediach nagrań związanych z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości.

– Przypomina mi to trochę sytuację ze słynnym mafiozą Al Capone, który został skazany nie za główne przestępstwa, ale za przestępstwa podatkowe. On podatków nie płacił. Jest dużo zarzutów wobec pana (lidera Suwerennej Polski Zbigniewa) Ziobry i jego ekipy całej, jeśli chodzi o łamanie konstytucji i łamanie prawa. Ale Fundusz Sprawiedliwości, jak się okazuje, jest tym miejscem, gdzie mamy czarno na białym dowody, że pieniądze publiczne były wyprowadzane do celów wyłącznie partyjnych. To jest prawie 400 mln zł – powiedział poseł.

Na zakończenie debaty Petru wezwał do debaty Michała Dworczyka – posła Prawa i Sprawiedliwości, który również kandyduje do Parlamentu Europejskiego z trzeciego miejsca z Dolnego Śląska i Opolszczyzny.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. ”Szczerze o pieniądzach”: Kiedy do strefy EURO? Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *