Polska gospodarka odporna na niemiecką recesję? Zyskujemy na znaczeniu

Niemiecka recesja uderza w gospodarki krajów, które eksportowały towary do naszego zachodniego sąsiada. Jednak skala problemów nie jest jednakowa – jak wynika z opracowania Polskiego Instytutu Ekonomicznego (opartego m.in. na danych Destatis – niemieckiego Federalnego Urzędu Statystycznego), Polska, Czechy, Słowacja i Węgry w najmniejszym stopniu ucierpiały na osłabieniu „gospodarczej lokomotywy Europy”, jaką do niedawna bez wątpienia była gospodarka Niemiec. Zdjęcie

Fabryka Volkswagena w Zwickau. Państwa Grupy Wyszehradzkiej wciąż są kluczowym dostawcą dla niemieckiej branży motoryzacyjnej /JAN WOITAS / DPA /AFP

Fabryka Volkswagena w Zwickau. Państwa Grupy Wyszehradzkiej wciąż są kluczowym dostawcą dla niemieckiej branży motoryzacyjnej /JAN WOITAS / DPA /AFP Reklama

Odporny na recesję za Odrą okazał się przede wszystkim polski i czeski eksport wyrobów przemysłu motoryzacyjnego do Niemiec

W 2023 r. niemiecki import towarów zmalał aż o 10,1 proc. – wynika z danych Federalnego Urzędu Statystycznego Niemiec. Na tym tle wyniki niemieckiego importu z państw Grupy Wyszehradzkiej (V4) kształtują się wyjątkowo korzystnie – przekonuje Polski Instytut Ekonomiczny. „Wartość dostaw towarów do Niemiec (import wg kraju pochodzenia) z Węgier zwiększyła się w porównaniu z 2022 r. o 8 proc., ze Słowacji – o 5,5 proc., a z Czech i Polski – po blisko 3 proc.” – wylicza PIE.

Reklama

Produkty z Polski, Węgier, Słowacji i Czech są wciąż tańsze od towarów konkurencji

W czasach recesji ujawniają się mechanizmy cenowe wpływające na wybór konsumentów. Zwyczajowo popyt przesuwa się na towary tańsze, a właśnie produkty z krajów V4 (Grupa Wyszehradzka) są relatywnie tańsze od konkurencji.

„Dzięki dobrym wynikom eksportu, państwa V4 zwiększyły w 2023 r. swój udział w niemieckim imporcie towarów o blisko 2 pkt. proc.” – wylicza PIE. Polski udział w niemieckim imporcie był o 0,75 pkt. proc. wyższy niż rok wcześniej i wyniósł 6 proc. Czechy odnotowały wzrost udziału o 0,55 pkt. proc. (do 4,5 proc.), Węgry – o 0,46 pkt. proc. (do 2,7 proc.), a Słowacja – o 0,23 pkt. proc. (do 1,5 proc.).

Cztery państwa V4 w 2023 r. odpowiadały łącznie za 14,7 proc. dostaw towarów do Niemiec – analizuje PIE i porównuje ten wynik z udziałem Chin w niemieckim imporcie. Ten ostatni wyniósł w ub.r. 11,5 proc. – był nieco wyższy niż rok wcześniej, ale to porównanie pokazuje najlepiej, jak mocno państwa naszego regionu są powiązane z niemiecką gospodarką.

Wykres. Udział państw Grupy Wyszehradzkiej w niemieckim imporcie wybranych grup produktów w 2023 r. (w proc.)

Zdjęcie

/

/

Niemiecki import – kluczowe grupy towarów sprowadzane z państw V4

W niektórych branżach Polska, Czechy, Węgry i Słowacja są kluczowymi dostawcami dla niemieckiej gospodarki i niemieckich konsumentów. Z danych przytoczonych w opracowaniu PIE wynika, że w 2023 r. ponad 61 proc. wyrobów tytoniowych oraz blisko 46 proc. mebli sprowadzonych do Niemiec pochodziło z państw V4.

Polska, Czechy, Węgry i Słowacja odpowiadały także za blisko 30 proc. dostaw pojazdów samochodowych oraz części motoryzacyjnych do Niemiec oraz za ponad 27 proc. niemieckiego importu urządzeń elektrycznych i wyrobów z drewna.

Motoryzacja na szczycie wymiany towarowej z Niemcami

Odporny na recesję za Odrą okazał się przede wszystkim polski i czeski eksport wyrobów przemysłu motoryzacyjnego do Niemiec. „Najlepiej wypadła Polska, której udział w niemieckim imporcie wyrobów przemysłu motoryzacyjnego zwiększył się o 0,7 pkt. proc., do 8,4 proc. – wylicza PIE. Znacznie słabiej wypadły Węgry i Słowacja.

Dobry wynik Polski to przede wszystkim efekt dostaw części motoryzacyjnych, a w mniejszym stopniu gotowych pojazdów – zaznacza Polski Instytut Ekonomiczny.

***

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Wydarzenia”: Rząd zapowiada kontynuację wakacji kredytowych Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *