Od 1 września mogą wzrosnąć stawki opłat za pobyt dziecka w przedszkolu publicznym przez każdą kolejną tzw. nadprogramową godzinę. Przepisy prawa oświatowego stanowią bowiem, że każde dziecko, niezależnie od tego, o której godzinie zostanie przyprowadzone przez rodziców do przedszkola, ma prawo do korzystania z bezpłatnej opieki i edukacji przedszkolnej w wymiarze nie krótszym niż 5 godzin dziennie. Powyżej tego wymiaru czasu pobyt w placówce jest już płatny. Ministerstwo edukacji opublikowało kluczowe obwieszczenie dotyczące kosztów, z jakimi od nowego roku przedszkolnego będą musieli liczyć się rodzice, których dzieci przebywają w przedszkolu dłużej niż przez 5 godzin.
/123RF/PICSEL
W Monitorze Polskim opublikowano Obwieszczenie Ministra Edukacji i Nauki z dnia 27 lutego 2024 r. w sprawie wysokości wskaźnika waloryzacji oraz maksymalnej wysokości opłaty za korzystanie z wychowania przedszkolnego. Ogłoszono w nim, że wskaźnik waloryzacji wynosi 1,114, co wiąże się ze wzrostem maksymalnych stawek opłat za każdą rozpoczętą godzinę faktycznego pobytu dziecka w przedszkolu, oddziale przedszkolnym w szkole podstawowej oraz innej formie wychowania przedszkolnego.
W związku z powyższym, od dnia 1 września 2024 r. maksymalna wysokość kwoty opłaty za korzystanie z wychowania przedszkolnego po waloryzacji wynosi 1,44 zł. Obecnie jest to 1,30 zł.
Reklama
Od czego zależy ostateczna wysokość opłaty za przedszkole?
Czy to oznacza, że za każdą rozpoczętą godzinę pobytu dziecka w przedszkolu powyżej bezpłatnego czasu 5 godzin dziennie rodzice będą płacić 1,44 zł? Niekoniecznie. Wysokość tej opłaty, w oparciu o obwieszczenie resortu edukacji, określa rada gminy, która prowadzi daną placówkę przedszkolną. W obwieszczeniu jest mowa o kwocie maksymalnej – lokalni włodarze nie mogą więc jej przekroczyć podczas ustalania opłaty, ale mogą ustalić stawkę na nieco niższym poziomie niż 1,44 zł.
Co istotne, rada gminy może także określić warunki częściowego lub całkowitego zwolnienia z opłat za pobyt dziecka w przedszkolu. W praktyce dzieje się to często, a zwolnienie jest np. powiązane z poziomem dochodu na osobę w rodzinie dziecka czy z faktem posiadania przez dziecko orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego.
Rada gminy podejmuje w tym celu stosowną uchwałę, precyzyjnie określającą zasady zwolnienia z opłat w części lub całości. Uchwała rady gminy jest następnie weryfikowana przez organ nadzoru, czyli wojewodę, by wykluczyć ewentualne rozbieżności z prawem.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL