Wyrok sądu to dla ZUS za mało, by oddać nadpłacone składki. Wszystko zależy od czasu trwania procesu sądowego. Jeżeli przeciąga się on dłużej niż termin przewidziany na korektę deklaracji składkowej, płatnik może nie odzyskać swoich pieniędzy.
Wyrok sądu to dla ZUS za mało, by oddać nadpłacone składki (Adobe Stock)
„Dziennik Gazeta Prawna” dotarł do decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), która pokazuje, że instytucja ta odmawia zwrotu nadpłaconych składek, mimo że minął już termin na dokonanie korekty deklaracji składkowej. ZUS nie bierze pod uwagę faktu, że proces sądowy, który potwierdził nadpłatę, zakończył się dopiero teraz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Drugie dno afery wokół fuzji. Ekspert: wszystko wyjdzie 5 lutego
Decyzja ZUS opiera się na przepisach ubezpieczeniowych wprowadzonych dwa lata temu. Zgodnie z nimi, płatnicy nie mogą korygować swoich rozliczeń składkowych z ZUS, jeśli minęło pięć lat od terminu na zapłatę składek. Problem pojawia się, gdy sprawa trafia do sądu, a wyrok zapada po tych pięciu latach. Nawet jeśli ZUS przegra sprawę i z orzeczenia wynika, że płatnik nadpłacił składki, nie zostanie to uwzględnione na jego koncie, gdzie znajdują się rozliczenia z ZUS, tylko na koncie ubezpieczonego. W efekcie nadpłata nie zostanie zwrócona – czytamy w dzienniku.
Wszystkiemu winny jest zapis art. 48d ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Mówi on, że płatnik składek nie może złożyć dokumentów rozliczeniowych po upływie pięciu lat od dnia, w którym upłynął termin opłacenia składek rozliczonych w tej deklaracji i w tym raporcie – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
Dodatkowo przepisy zakładają, że korekty dokumentów za okres do końca 2021 r. mogły być dokonywane do 1 stycznia 2024 r. To oznacza, że składki należne za okresy do końca 2021 r. nie mogą już być korygowane. Nikt jednak nie przewidział sytuacji, gdy potrzeba dokonania zmiany w rozliczeniach płatnika wynika z prawomocnego wyroku sądowego – informuje „DGP”.
Jak czytamy w dzienniku, dotychczas taka kwota była zwracana płatnikowi albo zaliczana na poczet zaległych, bieżących lub przyszłych składek. Wspomniane przepisy powodują jednak, że ta zasada już nie obowiązuje dla składek, którym upłynie pięcioletni termin albo które dotyczą okresu do 2021 r.
Zobacz także:
Rekordowa podwyżka składek na ZUS. Jedna z ostatnich decyzji rządu PiS
ZUS nadpłaconych składek nie odda
Zdaniem ekspertów, z którymi rozmawiał dziennik, nadpłacone składki nie będą do odzyskania przez płatnika. Czyli, mimo np. przegranej ZUS w sądzie, nadpłata pozostanie do jego dyspozycji. To zaś jest sprzeczne z zasadami konstytucyjnymi.
Zobacz także:
Zmiany w opłacaniu ZUS. Czeka nas rewolucja?
Problem dotyczy składek za okresy przypadające do końca 2021 r. Te należne od 1 stycznia 2022 r. nadal mogą być korygowane, bo nie minął jeszcze pięcioletni termin, problem jednak powróci jednak po upływie tych pięciu lat – czytamy w dzienniku.
