Mieszkańcy pochodzącego z lat 60. XX w. Trzonolinowca we Wrocławiu muszą opuścić budynek. Jego konstrukcja ma być w ciągu 18 miesięcy wzmocniona – wynika z decyzji wydanej przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Trzonolinowiec (PAP, Maciej Kulczyński)
Decyzja wydana przez inspektora budowlanego została poprzedzona ekspertyzą, którą na zlecenie zarządcy budynku sporządzili specjaliści z Politechnik Wrocławskiej. Według tej ekspertyzy budynek jest w złym stanie technicznym i powinien zostać wyremontowany.
Będzie to wymagało ingerencji w strukturę budynku, za którą pójdzie potrzeba wykwaterowania lokatorów. Mamy tu korozję lin. Elementy konstrukcyjne są przeciążone. Budynek należy wzmocnić. Jest to jednak obiekt jak najbardziej możliwy do uratowania – mówił prof. Krzysztof Schabowicz z Wydziału Budownictwa Lądowego i Wodnego.
W czwartek Michał Guz z biura prasowego wrocławskiego magistratu powiedział, że decyzję ws. Trzonolinowca wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla Miasta Wrocławia.
– Inspektor nadzoru budowlanego nakazuje wzmocnienie konstrukcji w ciągu 18 miesięcy i do czasu wykonania tego obowiązku zakazuje użytkowania budynku – mówił Guz.
Dodał, że inspektor wskazał, że nakaz wyprowadzki należy wykonać „natychmiast”. „Inspektor w decyzji podkreśla przy tym, że wykwaterowanie ludzi z 44 mieszkań wymaga czasu. A więc nie jest wskazany termin, do którego budynek ma być opuszczony, tylko wskazane jest, że ma to się odbyć niezwłocznie” – powiedział Guz.
– Spędziliśmy tu 35 lat i nagle słyszymy, że mamy się wyprowadzić. To najgorszy moment mojego życia – tak reagowali mieszkańcy Trzonolinowaca w lipcu, kiedy usłyszeli o potencjalnej konieczności wyprowadzki. Jak podkreślał w rozmowie z money.pl Janusz Daniel, jeden z lokatorów budynku przy ulicy Kościuszki 72 we Wrocławiu, nie wiedzą, kiedy każą się wyprowadzić, dokąd i w jakim stanie będą mieszkania, do których ich wyślą.
Zobacz także:
Ewakuacja Trzonolinowca. Mieszkańcy załamani. "Najgorszy moment życia"
Spośród 44 mieszkań w Trzonolinowcu, 11 to lokale gminne. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podkreślił, że miasto ws. Trzonolinowca „od kilku tygodni działa zapobiegawczo”.
Spodziewaliśmy się, że prędzej czy później i tak mieszkańcy będą musieli wyprowadzić się z Trzonolinowca na czas remontu. Osoby z mieszkań komunalnych już kilkanaście dni temu otrzymywały oferty lokali zastępczych. Pierwsze cztery rodziny już zaakceptowały zaproponowane im lokum. Decyzja PINB o zakazie użytkowania Trzonolinowca otwiera nam możliwość pomocy także właścicielom prywatnym. Od początku zakładaliśmy, że do nich także powinniśmy wyjść z propozycjami, ponieważ sytuacja jest nadzwyczajna – mówi prezydent Jacek Sutryk.
Pierwsza ekspertyza
Pierwsza ekspertyza dotycząca Trzonolinowca pojawiła się z inicjatywy zarządcy obiektu w połowie 2023 roku. Wynikało z niej, że budynek jest w złym stanie technicznym i grozi mu nawet rozbiórka. Wówczas Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego uznał ją za nierzetelną i podpisano umowę na nową ekspertyzę z Politechniką Wrocławską. Jednocześnie rozpoczęto starania o wpis budynku do rejestru zabytków, co nastąpiła w listopadzie ubiegłego roku.
Zobacz także:
Trzonolinowiec we Wrocławiu. Wiadomo, co dalej z kultowym budynkiem
Trzonolinowiec powstał w latach 1961-1967, autorami projektu byli Andrzej Skorupa i Jacek Burzyński. Cała konstrukcja opiera się na żelbetowym trzonie, na którym poszczególne kondygnacje zostały zawieszone za pomocą stalowych lin. Z tego względu blok był budowany od góry, wykonane z prefabrykatów płyty były podnoszone za pomocą siłowników hydraulicznych.