Niektóre z najbardziej znanych destynacji na świecie to również te, które przyciągają największą liczbę turystów. Dotyczy to krajów, w których liczba podróżnych znacznie przewyższa liczbę ludności lokalnej. Ranking został stworzony przez serwis turystyczny go2Africa. „Większość miejsc uwzględnionych na tej liście to małe kraje, szczególnie popularne wśród turystów” – zauważają twórcy.
/ FILIPPO MONTEFORTE / AFP / AFP
Około 1,4 miliarda turystów wyjechało za granicę w 2024 roku. Według go2Africa oznacza to niemal całkowity powrót (99%) do poziomu sprzed pandemii. Przewiduje się, że liczba podróżnych wzrośnie w tym roku.
To najbardziej ruchliwe miejsce. Księstwa i wyspy
Na czele listy znajduje się Watykan – najmniejsze państwo świata, zarówno pod względem powierzchni, jak i liczby ludności. Pomimo faktu, że populacja tego miasta-państwa w Rzymie wynosi zaledwie 882 osoby – obywatelstwo watykańskie nie jest dziedziczone – Stolicę Piotrową odwiedza rocznie aż 6,8 miliona turystów. To daje prawie 7710 turystów na jednego mieszkańca Watykanu. „To wyraźnie dowodzi doniosłego znaczenia religijnego i historycznego tego miejsca” – podkreślają autorzy.
Reklama
Andora, księstwo położone w dolinie Pirenejów, między Francją a Hiszpanią, zajęła drugie miejsce. Znana z zakupów bezcłowych, stolica europejskiego narciarstwa oferuje ponad 300 km tras zjazdowych i odwiedza rocznie około 9,6 miliona turystów. Przy populacji 82 000 mieszkańców daje to ponad 117 turystów na mieszkańca.
Na trzecim miejscu na liście najbardziej zatłoczonych miejsc turystycznych świata znajduje się najstarszy niepodległy kraj – San Marino. To górzyste europejskie mikropaństwo, położone w środkowych Włoszech, liczy zaledwie 33 600 mieszkańców, a mimo to przyciąga ponad 2 miliony turystów rocznie. Słynąca ze średniowiecznej architektury i malowniczych górskich widoków Republika San Marino może pochwalić się wskaźnikiem turystów przypadającym na jednego mieszkańca wynoszącym 59,56.
Na czwartym miejscu plasują się Bahamy – skąpany w słońcu karaibski raj, obejmujący 700 wysp i liczący nieco ponad 400 000 mieszkańców. Ten archipelag na Oceanie Indyjskim, historycznie zamieszkany przez piratów, odwiedza rocznie ponad 11,2 miliona turystów. Średnio na jednego mieszkańca przypada prawie 30 turystów.
Turystów jest znacznie więcej niż mieszkańców. Nawet w Europie.
Ten dwuwyspowy kraj, znany z bujnych krajobrazów i spokojnych plaż, stał się popularnym miejscem wśród celebrytów. Lata temu księżna Diana spędzała tam wakacje wielokrotnie. Obecnie na jednego mieszkańca przypada ponad 18 turystów.
Monako również znajduje się na liście miejsc, w których liczba turystów znacznie przewyższa liczbę ludności. Jest to drugi najmniejszy kraj na świecie po Watykanie (około 150 000 razy mniejszy od Polski). Jest to również jeden z najbogatszych krajów, gdzie co trzeci obywatel jest milionerem, i gdzie odbywają się jedne z najstarszych wyścigów Formuły 1. Z populacją liczącą prawie 40 000 mieszkańców, Monako odwiedza 340 000 turystów zagranicznych, czyli nieco poniżej 19 na mieszkańca. Na Malcie przypada ponad sześciu turystów na jednego mieszkańca, a Islandia ma niemal tyle samo. W Chorwacji wskaźnik ten wynosi 5,5, a w Szwajcarii 4,8 turysty na mieszkańca.
Francja jest najczęściej odwiedzanym krajem na świecie, przyciągającym 100 milionów turystów rocznie (1,4 turysty na mieszkańca). W Hiszpanii, którą w 2024 roku wybrało 94 miliony turystów na cel podróży, wskaźnik ten wynosi prawie dwóch turystów na mieszkańca, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych wynosi on 0,2 turysty na mieszkańca. Najbardziej zatłoczonym miastem na świecie jest Wenecja, z liczbą 392 turystów na mieszkańca.
wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News
