„Klucze do mieszkania”. Lewica mówi, czego zabrakło w nowym programie

– To są propozycje Krzysztofa Paszyka, my mamy swoje. Pole do negocjacji się otwiera – stwierdził po prezentacji nowej strategii mieszkaniowej MRiT w rozmowie z Interią Biznes Łukasz Michnik z Nowej Lewicy. W bardziej zdecydowanym tonie wypowiada się posłanka Razem. – To kolejna kroplówka dla deweloperów – oceniła Paulina Matysiak. Lewicę cieszy informacja, że ustawa mieszkaniowa, po ponad rocznej blokadzie, w końcu trafi pod obrady rządu. Jej rzecznik wymienia jednak szereg rozwiązań, które w nowej strategii mieszkaniowej ministerstwa zostały pominięte. Zdjęcie

"Klucze do mieszkania". Lewica mówi czego zabrakło w nowym programie / Piotr Kamionka/REPORTER, WOJCIECH OLKUSNIK, East News, Artur Barbarowski/East News /

„Klucze do mieszkania”. Lewica mówi czego zabrakło w nowym programie / Piotr Kamionka/REPORTER, WOJCIECH OLKUSNIK, East News, Artur Barbarowski/East News / Reklama

Minister rozwoju i technologii zaprezentował w czwartek nowy program „Klucz do mieszkania”, który zakłada wsparcie dla zakupu mieszkań i domów z rynku wtórnego lub działki i budowy domu metodą gospodarczą. Jak zapewniał podczas konferencji minister Krzysztof Paszyk z PSL fundusze z tego wsparcia „nie trafią do deweloperów”.

Podstawowe założenia nowej strategii mieszkaniowej przewidują, co najmniej 2,5-krotnie więcej środków dla gmin na mieszkalnictwo społeczne i komunalne, ograniczenie możliwości wsparcia zakupu mieszkań do rynku wtórnego oraz wprowadzenie instytucji inwestorów społecznych.

Reklama

Zobacz więcej: Nowa strategia mieszkaniowa MRiT – „Klucze do mieszkania” 

„Klucze do mieszkania”. Lewica ostrożna ws. nowego programu mieszkaniowego MRiT

Cieszy nas, że minister zapowiedział, że w przeciągu kilku dni ustawa mieszkaniowa Lewicy trafi do Rady Ministrów. To ustawa, która była blokowana w ministerstwie przez ponad rok, a która uratuje fundusze unijne na mieszkania, zwiększy limit na budownictwo społeczne oraz zapewni wsparcie finansowe na budowę oraz remonty akademików – powiedział w rozmowie z Interią Biznes rzecznik Nowej Lewicy Łukasz Michnik.

W ocenie Lewicy, drugą dobrą nowiną jest zabezpieczenie wynegocjowanych przez nas środków na budownictwo społeczne na poziomie 2,5 mld zł. Na pytanie o program dopłat, który zaprezentował minister Paszyk, odpowiedział, że to „skomplikowana propozycja„.

– Dotyczy to np. dopłat do kredytów na rynek wtórny z wymogiem posiadania mieszkania przez 5 lat, tylko dla par, do ustalonej ceny metra kwadratowego. Należy zobaczyć, jak to jest ujęte w legislacji i obliczyć, jaki wpływ to będzie miało na rynek. Zasadniczo jesteśmy przeciwni dopłatom do kredytów – przypomniał Michnik.

Czy Lewica poprze rozwiązania zaproponowane przez MRiT? – Jeszcze nie widzieliśmy ustawy, potrzebujemy czasu na podjęcie decyzji w odpowiednich gremiach. Przemyślimy, jak będziemy się zachowywać wobec tej propozycji i czy będziemy głosować za czy przeciw – powiedział nam rzecznik Lewicy.

Czego zabrakło w nowej strategii mieszkaniowej? Lewica wymienia

Według Michnika z Nowej Lewicy w nowej strategii mieszkaniowej ministerstwa rozwoju brakuje wielu istotnych kwestii, np. uregulowania rynku najmu krótkoterminowego. – Nie podjęto również problemu pustostanów, których w Polsce jest ponad 2 miliony i które – gdyby zostały wprowadzone na rynek – mogłyby znacząco pomóc w walce z kryzysem mieszkaniowym. Nie uregulowano także marż kredytów hipotecznych – wymienił.

Na pytanie, czy rozwiązania zaprezentowane przez ministra rozwoju z PSL były k

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *