Elon Musk wciela w życie swój najnowszy pomysł – otwiera „Tesla Diner”, restaurację w nowoczesnym budynku w Los Angeles. Położona przy jednym z głównych bulwarów Hollywood, restauracja nawiązuje do nostalgicznego klimatu fast foodów z połowy XX wieku. Jeśli ten pomysł się powiedzie, „Tesla Diner” ma szansę przekształcić się w ogólnoświatową franczyzę, dostępną w dużych ośrodkach miejskich i przy autostradach.
/ Britta Pedersen / POOL / AFP
„Tesla Diner” czerpie inspirację z lokali typu fast-food, które prężnie rozwijały się w Stanach Zjednoczonych w latach 50. XX wieku. Lokale te działały głównie przy autostradach, obsługując podróżnych. Podobnie jak tamte lokale, restauracja Muska również będzie czynna całą dobę. Zamiast tradycyjnej stacji benzynowej, w nowoczesnej, okrągłej konstrukcji znajduje się V4 Supercharger – zasilana energią słoneczną stacja szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych.
Zwiększać
Tesla Diner. Na kultowym Hollywood Boulevard
Restauracja znajduje się na Hollywood Strip – prawie 5-kilometrowym odcinku Sunset Boulevard, słynącym z tętniącego życiem nocnego życia, klubów, barów i sklepów. Lokal stanowi punkt końcowy Route 66, legendarnej autostrady przecinającej Stany Zjednoczone, rozciągającej się od Chicago w stanie Illinois do Santa Monica Pier w Kalifornii. „Naszym celem jest zapewnienie przyjemnych wrażeń każdemu, niezależnie od tego, czy jeździ Teslą, czy nie. Będziemy się nadal rozwijać” – napisał miliarder na swoim profilu w mediach społecznościowych X.
Reklama
Jednopoziomowy lokal charakteryzuje się retro-futurystycznym designem i przestronnym tarasem. Podczas uroczystego otwarcia gości witały dwa ogromne ekrany LED zainstalowane na zewnątrz, przypominające kino samochodowe. Ekrany te zostały ustawione tak, aby widzowie mogli oglądać filmy bez wysiadania z samochodów. Roboty Optimus – humanoidalne maszyny Tesli – rozdawały gościom popcorn.
Restauracja może pomieścić 250 osób i oferuje tradycyjne amerykańskie menu. Smażony kurczak z goframi kosztuje 15 dolarów (55,30 zł), burger wołowy Tesla 13,50 dolarów (49 zł), a kanapka klubowa Diner z indykiem, bekonem, sałatą, pomidorkami koktajlowymi i awokado kosztuje 13 dolarów (47 zł). Posiłki serwowane są w pojemnikach w kształcie Cybertrucka, stalowego pickupa Tesli, a logo firmy widnieje na kubkach i kartonikach z chipsami.
Restauracja Muska. Akcje Tesli rosną.
Otwarcie restauracji nastąpiło dwa lata po tym, jak Musk wyraził chęć wejścia do sektora hotelarskiego. W trakcie tej podróży musiał zmierzyć się ze złożonością statusu miliardera za prezydentury Trumpa oraz trudnościami związanymi z rekrutacją szefa kuchni. Ostatecznie wybrano znanego szefa kuchni Erica Greenspana, założyciela Alt/Grub/Faction, inkubatora restauracji z jedzeniem na wynos.
Po debiucie restauracji typu fast food akcje Tesli wzrosły o 1 procent. Jeśli inicjatywa „Tesla Diner” okaże się owocna, Musk ogłosił plany ekspansji na „duże miasta na całym świecie”. Jego lokale typu fast food mają również powstać przy stacjach ładowania pojazdów elektrycznych Supercharger zlokalizowanych wzdłuż głównych autostrad. Firma uzyskała już zgodę na otwarcie drugiej restauracji w Los Angeles. Będzie ona zlokalizowana przy Santa Monica Boulevard, drodze biegnącej przez zamożne dzielnice Beverly Hills i West Hollywood.
Wymagana obsługa JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL