Suma wydatków z budżetu państwa w 2023 r. była wyższa od wpływów do kasy. Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, deficyt w ubiegłym roku wyniósł blisko 85,5 mld zł. Ostatecznie okazał się niższy od założeń rządu, które zakładały kwotę nieprzekraczającą 92 mld zł.
/123RF/PICSEL
Deficyt budżetu po 2023 r. wyniósł 85,565 mld zł – wynika z szacunków Ministerstwa Finansów. W okresie styczeń-grudzień 2023 r. dochody wyniosły 574,121 mld zł, a wydatki 659,687 mld zł. Po listopadzie deficyt wynosił 42,64 mld zł., czyli był blisko dwa razy mniejszy.
Jednocześnie w ustawie budżetowej na 2023 r., która została znowelizowana w połowie ubiegłego roku przez były już rząd PiS prognozowano, że luka w publicznej kasie miała wynieść na koniec roku nie więcej niż 92 mld zł. Jednocześnie w prognozach zakładano wyższe dochody, bo te miały wynieść 601,4 mld zł (różnica 27,279 mld zł), a także wyższe wydatki, które miały wynieść ok. 693,5 mld zł (różnica 33,8 mld zł).
Reklama
Co wpływa na deficyt budżetowy?
Ostateczny wpływ na wysokość deficytu w budżecie ma wiele czynników o różnej wadze. Ważną rolę odgrywa m.in. kurs złotego względem głównych walut, jak dolar czy euro, ale też inflacja. Jednocześnie im wyższa suma zadłużenia, tym wzrasta też kwota potrzebna do obsługi długu.
W podpisanymi niedawno przez prezydenta Andrzeja Dudę budżecie na 2024 r. rząd Donalda Tuska zakłada, że wpływy do publicznej kasy wyniosą w bieżącym roku 682,4 mld zł, a jego wydatki nie przewyższą sumy 866,4 mld zł. Oznacza to, że deficyt budżetu może wynieść maksymalnie 184 mld zł, czyli 5,1 proc. PKB. Budżet został skierowany przez Andrzeja Dudę do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej.
Na co idą publiczne środki?
W komunikacie resortu finansów wskazano również, na jakie cele w 2023 r. zostały przeznaczone publiczne pieniądze. Największym zobowiązaniem państwa wydaję się być system emerytalny oraz programy socjalne, w tym 500 plus (od nowego roku 800 plus) czy 13. i 14. emerytury. Najwięcej pieniędzy otrzymał bowiem Zakład Ubezpieczeń Społecznych, odpowiedzialny za wypłatę świadczeń, bo mowa tu o kwocie 105,4 mld zł.
Kolejne na liście wydatków w 2023 r. były: subwencje ogólne dla samorządów (99,7 mld zł w skali roku), modernizacja i utrzymanie armii (97,1 mld zł), obsługa długu Skarbu Państwa (61,7 mld zł) oraz budżet wojewodów, na który przeznaczono 43,4 mld zł.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL