W nocy z poniedziałku na wtorek wojska izraelskie rozpoczęły „ukierunkowane i ograniczone” działania zbrojne na południu Libanu, a wieczorem Iran rozpoczął zmasowany atak rakietowy na Izrael. Konflikt na Bliskim Wschodzie eskaluje, a ceny ropy idą w górę. Zdaniem eksperta, to, co dzisiaj widzimy, to jest tzw. premia za konflikt. Niepewność na rynku ropy wzmaga niebezpieczeństwo jego rozszerzenia, zwiększenia napięć oraz użycie zaawansowanych broni o większym kalibrze.
/123RF/PICSEL
„New York Times” napisał we wtorek, że zachodni dyplomaci ostrzegli Iran, że jeżeli zaatakuje Izrael, może się to spotkać z silną odpowiedzią tego państwa, w tym z atakami na cele strategiczne związane m.in. z programem nuklearnym czy przemysłem naftowym.
W środę wieczorem armia izraelska poinformowała, że z Iranu zostały wystrzelone rakiety w stronę Izraela. O tym, jaki wpływ może mieć eskalacja konfliktu na rynek ropy naftowej, opowiedział w rozmowie z Interią Biznes Daniel Kostecki, główny analityk rynków CMC Markets Polska.
Reklama
Konflikt na Bliskim Wschodzie a ceny ropy naftowej. Napięcia na rynku będą większe
Jeszcze kilka godzin temu, w obliczu informacji o możliwym ataku Iranu na Izrael, wzrosły ceny ropy naftowej. Przed godz. 18 cena europejskiego benchmarku, ropy Brent, wynosiła około 75 dolarów za baryłkę, co stanowiło wzrost o ponad 4 proc. Z kolei amerykańska ropa WTI wyceniana była na około 71 dolarów za baryłkę, co również dawało wzrost o ponad 4 proc.
– Dzisiejsza reakcja rynku ropy naftowej, jeżeli chodzi o 4-procentowe wzrosty, ma miejsce po informacjach amerykańskiego wywiadu na temat tego, że Iran może szykować się do ataku rakietami balistycznymi na Izrael – powiedział Daniel Kostecki, główny analityk rynków CMC Markets Polska. Chwilę po naszej rozmowie armia izraelska przekazała informacje na temat tego, że z Iranu zostały wystrzelone rakiety w stronę Izraela.
Analityk podkreślił, że są to pociski, które niosą ze sobą już dosyć duże starty, jeżeli dosięgnęłyby celu. – To już nie są te same pociski, które trafiają w żelazną kopułę Izraela, tylko już o wiele cięższy kaliber broni. I stąd rynek zareagował tak gwałtownym wzrostem – powiedział ekspert.
– Gdyby taki pocisk został wystrzelony z terytorium Iranu na stronę Izraela, to by już oznaczało bardzo mocną eskalację tego konfliktu, co by pewnie znowu spotkało się z odpowiedzią Izraela. Wtedy to już nie mógłby być konflikt, a bardziej otwarta wojna, co oczywiście będzie powodować, że te napięcia na rynku ropy byłyby większe – wyjaśnił Daniel Kostecki.
Mamy do czynienia z tzw. premią za konflikt
– To co dzisiaj widzimy to jest tzw. premia za konflikt, czyli jeżeli konflikt eskaluje, a jeszcze nie mamy do czynienia z żadnym ograniczeniem podaży ropy czy trudnością w jej przepływie i dostawach, to na razie rynek zazwyczaj gra kilkudolarową (około 4-5 dol.) premią za rozszerzenie się konfliktu. No i dopiero później, jeżeli eskalacja by następowała, to jest już wtedy gra pod faktyczne braki dostaw ropy czy trudności w jej transporcie itd. – stwierdził ekspert.
– Jest duże niebezpieczeństwo rozszerzenia tego konfliktu czy też użycia już bardziej zaawansowanej broni o większym kalibrze, prowadzące finalnie do zwiększenia napięć, a to do jeszcze większej niepewności, a co za tym idzie dużego popytu, przybierającego postać zabezpieczania się „na wszelki wypadek” – powiedział Daniel Kostecki.
– Ropa jest jeszcze wyjątkowo tania, dlatego w każdym z tych scenariuszy potencjał do wzrostu cen surowca jest – dodał.
Ropa Brent natychmiast
74,39 +2,69 3,75% akt.: 01.10.2024, 22:50
- 75,45
- 69,92
- -2,08%
- -6,59%
- -15,06%
- -17,25%
- -21,86%
- -15,62%
Zobacz również: OLEJ KANADA ROPA CRUDE SOK POMARAŃCZOWY Wyszukaj inne
- Aby wyszukać rozpocznij wpisywanie nazwy waloru
ROPA CRUDE
70,75 +2,58 3,78% akt.: 01.10.2024, 22:50
- 71,94
- 66,34
- -3,45%
- -7,28%
- -16,17%
- -17,83%
- -24,78%
- -14,36%
Zobacz również: OLEJ KANADA SOK POMARAŃCZOWY Ropa Brent natychmiast Wyszukaj inne
- Aby wyszukać rozpocznij wpisywanie nazwy waloru
Co czeka dolara?
Analityk podkreślił, że zastosowanie przez Iran pocisków balistycznych będzie się wiązało z odpowiedzią i eskalacją konfliktu.
– Wtedy dolar amerykański, co by się nie działo w takich sytuacjach, powinien dosyć znacząco zyskiwać na wartości. Inwestorzy uciekają jednak do dolara, dlatego że na światowych rynkach, kiedy jest duża niepewność, to dolar amerykański jest walutą, za którą kupuje się wszelkiego rodzaju aktywa – powiedział Daniel Kostecki.
– Wtedy ten kapitał mógłby być wchłonięty właśnie przez rynek surowcowy, przez złoto, które mogłoby dosyć mocno reagować wzrostami, a także ropę naftową czy gaz – podkreślił.
– Natomiast sam dolar w takiej sytuacji zagrożenia powinien jak najbardziej się umocnić, a z kolei ceny chociażby akcji czy kryptowalut, które też zareagowały na tę informację, powinny spadać – podsumował Daniel Kostecki.
USD
3,8590 0,0397 1,04%
- 3,7914
- 3,8680
- 1
- USD
- 787
- USA
Zobacz również: INR CLP ILS Wyszukaj inne
- Aby wyszukać rozpocznij wpisywanie nazwy waloru
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News