Podatek od nieruchomości 2026. Oto nowe stawki

Gminy przygotowują podwyżki podatku od nieruchomości Minister Finansów ogłosił nowe maksymalne stawki podatku od nieruchomości. Samorządy lokalne przygotowują się na podwyżki sięgające nawet 5%.

Coraz więcej miast decyduje się na wprowadzenie najwyższych stawek podatku od nieruchomości. Minister finansów właśnie ujawnił, jakie będą one obowiązywać w 2026 roku. Podwyżki podatków są nieuniknione – ale o ile dokładnie wzrosną opłaty?

Zaktualizowane stawki podatku od nieruchomości na rok 2026

– Dopiero pod koniec tego roku miliony właścicieli domów i mieszkań otrzymają od gminy powiadomienie o stawce podatku od nieruchomości na 2026 rok. Niemniej jednak już teraz wiemy, czego możemy się spodziewać – ocenia Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.

Minister Finansów opublikował niedawno w Monitorze Polskim komunikat w sprawie „maksymalnych stawek podatków i opłat lokalnych na 2026 rok”. Zgodnie z dokumentem, maksymalna stawka podatku od nieruchomości dla nieruchomości mieszkalnych wzrośnie z 1,19 zł do 1,25 zł za metr kwadratowy, a dla gruntów związanych z tymi nieruchomościami – z 0,73 zł do 0,77 zł za metr kwadratowy.

Dopuszczalna „indeksacja” podatku od nieruchomości w 2026 roku wyniesie około 5%. Dla porównania, w 2025 roku wynosiła 3,5%, a rok wcześniej aż 15%. Zmiany te są bezpośrednio związane ze spadkiem inflacji.

Eksperci portalu GetHome.pl wskazują, że dla właściciela domu o powierzchni 200 metrów kwadratowych, położonego na działce liczącej tysiąc metrów kwadratowych, może to oznaczać konieczność zapłaty gminie podatku od nieruchomości w wysokości 1020 zł, czyli o 52 zł więcej niż w tym roku.

Podatek od nieruchomości – władza gminy

Jak podkreśla ekspert, podatek od nieruchomości jest podatkiem lokalnym, co czyni go źródłem dochodów gmin, a nie budżetu państwa.

„Gminy mają zatem ostateczną władzę nad stawkami. Nie mogą ustalać stawek wyższych niż te określone przez Ministra Finansów. Jednak coraz więcej gmin podnosi je do maksymalnego dopuszczalnego poziomu” – zauważa Marek Wielgo.

Zauważa, że na przykład w 2022 roku tylko osiem z 18 miast wojewódzkich nałożyło najwyższą możliwą stawkę podatku na domy i mieszkania, podczas gdy dziewięć zastosowało ją do gruntów pod zabudowę mieszkaniową. W tym roku właściciele mieszkań i domów w 14 miastach wojewódzkich płacą najwyższe stawki. W pozostałych czterech (Zielona Góra, Gorzów Wielkopolski, Rzeszów i Opole) właściciele nieruchomości płacą niższe stawki.

„Nie ma pewności, czy ta tendencja utrzyma się w nadchodzącym roku. W ciągu najbliższych miesięcy radni będą podejmować uchwały dotyczące stawek. Możliwe, że w miastach, w których stawki są obecnie niższe niż maksymalne, podwyżki mogą przekroczyć przewidywane 5%” – spekuluje ekspert.

Uzasadnienie? Konieczność finansowa.

„Gminy potrzebują funduszy na zaspokojenie rosnących potrzeb. Radni mogą uważać, że niewielka podwyżka o kilkadziesiąt złotych nie wpłynie znacząco na budżety mieszkańców. Problem pojawia się, gdy zaostrzenie polityki fiskalnej zbiega się z gwałtownie rosnącymi kosztami utrzymania nieruchomości” – komentuje Wielgo.

Podatek od nieruchomości to tylko jeden z wielu wydatków

Eksperci podkreślają, że koszty utrzymania nieruchomości różnią się w zależności od lokalizacji i okoliczności, ale jedno jest pewne – większość gospodarstw domowych musi się liczyć ze wzrostem kosztów.

Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), w pierwszej połowie 2025 roku koszty związane z mieszkaniem – łącznie z mediami – były średnio o 10,7% wyższe niż w roku poprzednim. Dynamika ta znacząco przewyższa inflację, którą GUS szacuje na 4,5%.

– Największym obciążeniem dla wynajmujących i najemców były podwyżki cen gazu (24,6%), prądu (19,6%)

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *