Eksperci e-petrol.pl dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak zwracają uwagę, że mimo drożejącej ropy, ceny paliw na polskim rynku detalicznym ulegały w tym tygodniu dalszym obniżkom. – Mijający tydzień przyniósł wyraźny wzrost cen na giełdach naftowych. Baryłka ropy Brent, która na zamknięciu poprzedniego piątku kosztowała 71,54 USD, dzisiaj przed południem kosztuje ponad 78 dolarów – piszą analitycy.
Cena surowca zbliża się do 80 dolarów za baryłkę. Po raz ostatni taki poziom odnotowano pod koniec sierpnia br. Motorem napędowym wzrostu notowań ropy jest pogarszająca się sytuacja bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. Instensyfikacja konfliktu bliskowschodniego i możliwe zaangażowanie na większą skalę Iranu (ważnego uczestnika rynku surowcowego) rodzi obawy dotyczące cen paliw.
– W reakcji na dynamiczny rozwój sytuacji wojennej w Libanie i ataki irańskie surowiec odnotowywał zmiany zwyżkowe, które przenosić się będą także na wyceny paliw gotowych. W mijającym tygodniu ceny wszystkich paliw w krajowych rafineriach rosły – wskazują Bogucki i Maziak.
Ceny paliw. Co nas czeka w nadchodzącym tygodniu?
Obecnie benzyna Pb98 kosztuje 5088 zł/m sześc. To o 101 zł więcej niż w ostatni weekend. Z kolei Pb95 zdrożało o 80 zł do poziomu 4556 zł/m sześc. O blisko 112 zł podrożał także metr sześc. oleju napędowego, który wyceniany jest na 4707 zł. W mniejszym stopniu zdrożał olej opałowy, który sprzedawny jest dziś średnio po 3427 zł/m sześc. To o 76 zł drożej niż przed tygodniem.
Jakich cen należy spodziewać się na stacjach w nadchodzącym tygodniu? Prognozy ekspertów są dla kierowców dość optymistyczne. Popularna „95” nadal będzie kosztować mniej niż 6 zł. Przewidywany przedział na okres 7-13 października to 5,82-5,95 zł/l. Ceny benzyny 98-oktanowej ukształtują się na poziomie 6,62-6,75 zł. Również w przypadku oleju napędowego analitycy e-petrol.pl nie widzą na horyzoncie podwyżkowego skoku. Prognozowany przedział na nadchodzący tydzień to 5,90-6,01 zł/l. Z kolei dla autogazu eksperci przewidują poziom od 2,84 do 2,90 zł/l.