14. emerytura z mniejszą liczbą uprawnionych. Jak temu zapobiec

Emeryt W miarę zbliżania się kolejnej indeksacji emerytur i świadczeń emerytalnych, mniejsza liczba osób będzie kwalifikować się do otrzymania pełnej 14. emerytury. Niemniej jednak rząd ma środki, aby zapobiec tej sytuacji.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ujawniło projekt rozporządzenia dotyczącego 14. emerytury. Określa on, że świadczenie wypłacane od 2021 r. będzie, podobnie jak w latach ubiegłych, wypłacane we wrześniu (pierwotnie wypłaty odbywały się w listopadzie).

Jak zauważa „Fakt”, „czternasta” emerytura jest wypłacana w jednej wypłacie lub przekazie pieniężnym wraz ze zwykłym świadczeniem. Oznacza to, że wypłata we wrześniu będzie wyższa niż zwykle.

14. emerytura: spadek uprawnionych beneficjentów

Początkowa kwota 14. emerytury pokrywa się z minimalną emeryturą, która od marca wynosi 1878,91 zł brutto. Jednak kwota „netto” otrzymana będzie nieco niższa ze względu na potrącenia składek na ubezpieczenie zdrowotne i zaliczki na podatek dochodowy od dodatku. W przeciwieństwie do 13. emerytury, „czternasta” emerytura nie jest przyznawana w całości wszystkim. Istnieje kryterium dochodowe, zgodnie z którym pełna kwota 14. emerytury trafi tylko do osób, których świadczenie stałe nie przekracza 2900 zł brutto. W innych przypadkach stosuje się mechanizm „złotówka za złotówkę”. Jak podaje dziennik, limit ten jest zapisany w prawie, co oznacza, że z każdą roczną waloryzacją mniej seniorów będzie kwalifikowało się do „czternastej” emerytury.

– Należy zauważyć, że żaden podmiot polityczny nie zadeklarował planów stopniowego wycofywania tzw. czternastej emerytury. Wszystko wskazuje więc na to, że świadczenie to nadal będzie dostępne dla polskich seniorów. Jednak utrzymanie obecnego progu dochodowego na poziomie 2900 zł brutto w praktyce doprowadzi do sytuacji, w której wraz ze wzrostem emerytur z roku na rok coraz mniejsza liczba osób będzie otrzymywała tzw. czternastą emeryturę – komentuje w wywiadzie dla „Faktu” dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego.

Czy rząd zdecyduje się na podniesienie kwot?

Gazeta podkreśla, że rząd może wykorzystać lukę w przepisach, aby zwiększyć kwotę 14. emerytury. Jeśli tak się stanie, więcej osób może uzyskać prawo do świadczenia. Wspomniane rozporządzenie nie przewiduje obecnie takiej korekty. Do tej pory taka podwyżka została wdrożona dopiero w 2023 r., w związku z kampanią wyborczą. Wówczas „czternasta” emerytura wynosiła łącznie 2650 zł brutto, podczas gdy minimalna emerytura wynosiła 1588 zł brutto.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *