Na urządzeniach służbowych nikt nie powinien mieć aplikacji, które budzą wątpliwości. Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym – powiedział w piątek wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski pytany był w piątek w radiowej Trójce o listę niebezpiecznych sprzętów i aplikacji, które nie powinny być używane przez polskich użytkowników, szczególnie przez urzędników. Powiedział, że resort nie pracuje nad tym, by zablokować "jakichś operatorów platform". "Ale rekomenduję wszystkim użytkownikom – na urządzeniach służbowych nikt nie powinien mieć aplikacji, które budzą wątpliwości. Czy TikToka ktoś powinien mieć na urządzeniu służbowym? Nie. Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym" – podkreślił.
Przeczytaj także
TikTok na cenzurowanym w USA. ByteDance nie ma zamiaru sprzedać amerykańskiej części firmy
Przyznał przy tym, że sam założył w przeszłości konto w tym serwisie, jednak aplikacja nie była zainstalowana na telefonie służbowym. Dodał, że już z niego nie korzysta.
Wicepremier pytany był też o sprawę swojego legalnie kupionego samochodu, który został zarekwirowany przez policję po tym, gdy okazało się, że auto ma swojego "bliźniaka" (z tym samym numerem VIN) we Francji. Podkreślił, że osób w podobnej sytuacji jest więcej. "Trzeba występować z pozwami cywilnymi, namawiam wszystkich, którzy byli w takiej sytuacji, by walczyć o swoje" – przekonywał. Zadeklarował również, że będzie zabiegał o zmiany prawie chroniące kupujących samochody. "Każdy obywatel przed zakupem auta, powinien mieć możliwość potwierdzić, czy gdzieś w Unii nie jeździ numerowy klon samochodu, które chce nabyć" – powiedział.(PAP)
Autorka: Anita Karwowska
akar/ mark/