Banki inwestują w GenAI. Wierzą, że to wpłynie na wzrost sprzedaży

Banki chętnie inwestują w GenAI wierząc, że wpłynie to na wzrost sprzedaży – wynika z badania EY-Parthenon "Generatywna AI w bankowości". Jak podano, 45 proc. badanych instytucji finansowych już inwestuje w rozwiązania oparte o GenAI, a 52 proc. planuje ten krok.

Banki inwestują w GenAI. Wierzą, że to wpłynie na wzrost sprzedaży

/ Pexels

Głównymi motywatorami do inwestycji w rozwiązania oparte o GenAI są poprawa produktywności (78 proc.) i jakości obsługi klienta (60 proc.), natomiast największy wpływ oczekiwany jest w obszarze sprzedaży w związku z automatyzacją procesów ofertowania (66 proc.).

Jedynie 13 proc. badanych wskazuje na możliwy spadek interakcji międzyludzkich.

Banki najchętniej wprowadzają narzędzia:

  • wspierające działania marketingowe (69 proc.),
  • poprawiające działanie chatbotów (68 proc.)
  • wspierające wykrywanie prania brudnych pieniędzy (57 proc.).

Efekty podejmowanych działań będą jednak rozciągnięte w czasie – 64 proc. firm przewiduje, że ich narzędzia wykorzystujące GenAI pojawią się w 2024 roku, a 9 proc. nawet 12 miesięcy później.

"Prym wiodą największe banki – w przypadku grupy o wysokości depozytów powyżej 500 miliardów dolarów odsetek podmiotów, które dokonały już inwestycji wynosi 60 proc. Dla porównania wśród banków dysponujących depozytami w wysokości poniżej 50 miliardów dolarów ten wskaźnik jest ponad dwukrotnie mniejszy (28 proc.). Każda tak poważna decyzja zaczyna się od zebrania odpowiednich pracowników, nie może więc dziwić, że dedykowane zespoły utworzono już w 81 proc. banków" – napisano.

"Największym aktywem banków są oczywiście pieniądze, ale drugie w kolejce są dane. Naturalne jest więc ogromne zainteresowanie technologiami zwiększającymi efektywność analizy informacji. Zwłaszcza, gdy chodzi o rozwiązanie, które równocześnie może być wsparciem dla zespołu sprzedaży, obsługi klienta czy przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy. Jej stopniowe wprowadzanie przez banki jest w pełni uzasadnione. Potencjalne korzyści są znaczące, jednak jeszcze większe mogą być straty. Efektywność sztucznej inteligencji opiera się na jakości dostarczonych danych. Stąd tak ważne jest zapewnienie ich bezpieczeństwa, a to sprawia, że cała procedura wymaga czasu" – powiedział cytowany w komunikacie prasowym Marcin Pisarski, partner EY Polska, lider Data Technology.

Wskazano, że jedynie 63 proc. banków twierdzi, że jest wystarczająco przygotowana w zakresie technologii, standardów bezpieczeństwa i zasobów ludzkich do implementacji narzędzi GenAI. Zdaniem autorów raportu nie może więc dziwić, że w obszarze barier to właśnie obawy dotyczące bezpieczeństwa i prywatności danych zajmują pierwsze miejsce. W efekcie banki do wprowadzania dedykowanych narzędzi GenAI podchodzą z dużą ostrożnością.

Wyniki badania wskazują, że na tym etapie implementacji, wpływ GenAI na pracowników będzie ograniczony. Ponad 53 proc. badanych wskazuje, że w obszarze front office’u bezpośrednio dotkniętych będzie mniej niż 20 proc. zatrudnionych osób. W przypadku back office’u analogiczny wskaźnik wynosi 34 proc. Zaangażowanie ponad 60 proc. pracowników deklaruje odpowiednio 5 proc. (front office) i 9 proc. (back office) organizacji.

Badanie – Generatywna AI w bankowości – zostało wykonane przez ekspertów z EY-Parthenon w drugim kwartale 2023 roku na grupie 151 liderów kompetencyjnych z sektora bankowego w obszarze technologii, obsługi klienta, marketingu, strategii produktu i HR. W 55 proc. reprezentowali oni instytucje z obu Ameryk, 28 proc. z regionu Azji-Pacyfiku, 13 proc. – Europy, a 4 proc. – innych regionów świata. (PAP Biznes)

alk/ gor/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *