– Jeżeli ktoś jest niewinny to nie wywiesza baneru przed domem „jestem niewinny” – mówił w rozmowie z TVN24 poseł Polski 2050, Ryszard Petru.
Ryszard Petru
Petru był pytany o najnowszy odczyt inflacji – według wstępnych szacunków GUS w listopadzie wyniosła ona, rok do roku, 6,5 proc.
Ryszard Petru: Adam Glapiński spóźnił się z podwyżkami stóp i bagatelizował inflację
– Mamy bardzo wysoką inflację. W Niemczech, na które tak często powołuje się PiS, jest 2,3 proc. To nawet poniżej naszego celu inflacyjnego. Czyli można. A też pamiętajmy, że też zostali dotknięciu uderzeniem rosyjsko-ukraińskim, chodzi o wojnę – odpowiedział.
Co zatem mają Niemcy, czego zabrakło Polsce?
– Niemcy mają Europejski Bank Centralny, a my mamy bank zarządzany przez prezesa (Adama) Glapińskiego, który spóźnił się z podwyżkami stóp i bagatelizował inflację. I mają bardziej odpowiedzialny rząd niż rząd Mateusza Morawieckiego, który doprowadził – wraz z Glapińskim – do bardzo wysokiej inflacji. Co najgorsze ta inflacja będzie się utrzymywać, stopy procentowe będą musiały być utrzymywane na wysokim poziomie przez dłuższy czas, by tę inflację zdławić. To jest perspektywa półtora roku co najmniej – mówił Petru.
– Na walce z inflacją zarówno NBP, jak i rząd polegli – dodał.
To co NBP robił było groźne dla gospodarki
Ryszard Petru, poseł Polski 2050
Na uwagę, że rząd zarobił na inflacji, chociażby z tytułu wyższych wpłat do budżetu tytułem VAT-u, Petru odparł: „ci, u których podwyżki nie nadążyły za inflacją, stracili i zapłacili dodatkowy podatek inflacyjny na rzecz rządu”.
– Takie zarabianie to jest okradanie Polaków – stwierdził.
Na pytanie kto bardziej odpowiada za inflację – rząd czy NBP, Petru odparł, że „w znacznej mierze jest odpowiedzialny NBP”.
– A Morawiecki dolewał oliwy do ognia. Ale co do zasady to NBP jest odpowiedzialny za wysoką inflację w Polsce – podkreślił.
Ryszard Petru o Adamie Glapińskim: Złamał konstytucję
Petru zapytano też o banery, wywieszane na budynku NBP. Na banerach pojawiają się m.in. zapewnienia, że NBP skutecznie walczył z inflacją.
– Jeżeli ktoś jest niewinny to nie wywiesza baneru przed domem „jestem niewinny”. Jeśli wywiesza, to coś jest na rzeczy. Ja jestem przeciwnikiem „grubej kreski”. Jeżeli ktoś ewidentnie złamał prawo musi być z tego tytułu karany – odparł.
– W przypadku NBP w dwóch artykułach konstytucja została złamana: artykuł 220 ustęp 2, który mówi, że nie wolno finansować deficytu budżetowego przez NBP i artykuł 227 ustęp 4 konstytucji, który mówi, że prezes nie może należeć do partii politycznej i udzielać się politycznie. To są dwa bardzo mocne zarzuty – mówił w kontekście zarzutów pod adresem prezesa NBP, Adama Glapińskiego.
– To co NBP robił było groźne dla gospodarki – dodał.
Petru mówił też, że wniosek o postawienie Glapińskiego przed Trybunałem Stanu „jest przygotowywany” przez nową większość. Nie chciał przy tym odpowiedzieć na pytanie czy on sam bierze udział w pisaniu tego wniosku.
Prezesa NBP można postawić przed Trybunałem Stanu bezwzględną większością głosów, którą koalicja KO, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy dysponuje.