W Sejmie odbyła się uroczystość wręczenia zaświadczeń o wyborze nowym posłom. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej wręczył dokument m.in. posłowi PiS Łukaszowi Mejzie, który został wybuczany przez osoby zgromadzone w Sali Kolumnowej.
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak i poseł PiS Łukasz Mejza
W październikowych wyborach Łukasz Mejza uzyskał reelekcję. Startując z jedenastego miejsca na lubuskiej liście PiS uzyskał czwarty wynik. Za skompromitowanym posłem, na kolejnym miejscu, które mandatu już nie dawało, znalazła się znana w regionie lekarz Elżbieta Płonka.
Burzę, jaka rozpętała się po artykułach Wirtualnej Polski, Mejza uznał za atak na niego i nagonkę, która ma na celu psychiczne zniszczenie go i wyrugowanie z polityki. – Jeżeli oddam mandat – to na moje miejsce wejdzie poseł opozycji. Opozycja przejmie władzę i obali rząd – mówił Mejza na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Ostatecznie w grudniu 2021 roku Mejza złożył dymisję, „w poczuciu odpowiedzialności za Polskę i obóz Zjednoczonej Prawicy”, która została przyjęta.