Nikola Grbić dokonał kluczowych wyborów. Ważny sygnał od reprezentacji Polski – Siatkówka

Bartosz Kurek i Nikola Grbić 22. Memoriał Huberta Wagnera w Krakowie był doskonałą okazją do przetestowania rozwiązań kadrowych, w tym rozwiązań selekcjonera polskiej reprezentacji Nikoli Grbića.

Najważniejszym wydarzeniem tego sezonu siatkówki drużynowej są Mistrzostwa Świata. To właśnie w tym turnieju rozgrywają się siatkarki. W weekend Polki zapewniły sobie miejsce w pierwszej ósemce turnieju, pokonując Belgijki 3:2. Mężczyźni rozpoczną rozgrywki w połowie września.

Memoriał Wagnera: Czy Nikola Grbić podjął kluczowe decyzje?

Z tego powodu trener wicemistrzów olimpijskich w Krakowie, podczas XXII Memoriału Huberta Wagnera, może przetestować kilka ciekawych pomysłów. W ciągu pierwszych dwóch dni serbska drużyna postawiła na dwie… zupełnie inne siódemki wyjściowe. W pierwszym dniu meczu z Serbią (3:0) Polacy wyszli w następującym składzie: Bartosz Kurek w ataku, Tomasz Fornal i Wilfredo Leon jako skrzydłowi, Szymon Jakubiszak i Norbert Huber w środku pola, Marcin Komenda jako rozgrywający i Jakub Popiwczak jako libero.

Polska reprezentacja bez trudu pokonała Serbię w trzech setach. Trzeba przyznać, że serbska drużyna jest obecnie w poważnym kryzysie, więc wyzwanie było znacznie prostsze niż dzień wcześniej. W sobotę Polacy grali z Brazylią. Co ciekawe, o ile pierwszego dnia gospodarze prowadzili 3:0, to drugiego dnia Polacy ponieśli dość rozczarowującą porażkę 0:3. „Wystarczy”, bo wciąż mówimy o turnieju towarzyskim, ale Polacy nie przyzwyczaili się do przegrywania w trzech setach na własnym boisku. Zwłaszcza że krakowska Tauron Arena była wypełniona po brzegi, licząc około 14-15 tysięcy widzów.

W przegranym meczu z Brazylią Polacy wyszli w następującym składzie: Kewin Sasak w ataku, duet skrzydłowych Kamil Semeniuk i Artur Szalpuk, środkowi Jakub Nowak i Jakub Kochanowski, rozgrywający Jan Firlej i Maksymilian Granieczny na libero.

Po dwóch dniach stało się jasne, że trener Grbić, tego drugiego, „finalisty”, może chcieć wycisnąć z drużyny maksimum możliwości, aby móc rywalizować z bardzo dobrze nastawioną Argentyną. Argentyńska drużyna wygrała oba mecze i po prostu zaprezentowała się całkiem nieźle w Krakowie.

Na jaki skład zdecydował się trener Grbić? Sytuacja przedstawiała się następująco: Marcin Komenda na pozycji rozgrywającego, Bartosz Kurek na pozycji napastnika, środkowy duet Norbert Huber i Jakub Kochanowski, odbierający Tomasz Fornal i Wilfredo Leon oraz Jakub Popiwczak na libero.

Czy to będzie drużyna, która rozpocznie Mistrzostwa Świata w 2025 roku? Trudno powiedzieć na pewno. Wygląda na to, że najbardziej niepewne pozycje wciąż pozostają w pomocy. Jakub Kochanowski jest pewniakiem. Kto następny? Norbert Huber wrócił do pełni formy, choć wicemistrz olimpijski pauzował przez kilka tygodni i ostatnio nabawił się drobnej kontuzji. Jest też Jakub Nowak, który ma ogromny potencjał, ale wciąż mówimy o nastolatku, który przebija się do seniorskiej kadry.

A może Szymon Jakubiszak? Może być czarnym koniem zbliżającego się Pucharu Świata.

Mistrzostwa Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2025: Gdzie i kiedy oglądać mecze reprezentacji Polski?

Warto dodać, że po Memoriale Wagnera, a przed Mistrzostwami Świata, Polska rozegra jeszcze jeden mecz towarzyski – 4 września w łódzkiej Atlas Arenie – w którym zmierzy się z reprezentacją Brazylii.

Skład reprezentacji siatkówki na Mistrzostwa Świata 2025

  • Seterzy: Marcin Komenda, Jan Firlej.
  • Napastnicy: Bartosz Kurek, Kewin Sasak.
  • Przyjęcie: Tomasz Fornal, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Artur Szalpuk.
  • Środek: Norbert Huber, Szymon Jakubiszak, Jakub Kochanowski, Jakub Nowak.
  • Libero: Jakub Popiwczak, Maksymilian Granieczny.

Reprezentacja Polski w siatkówce zagra w Grupie B na zbliżających się Mistrzostwach Świata. Jej przeciwniczkami będą Rumunia (13 września), Katar (15 września) i Holandia (17 września). Warto zaznaczyć, że turnieje Mistrzostw Świata w XXI wieku były szczególnie udane dla polskich siatkarzy. Polska zdobyła dwa srebrne medale (2006 i 2022) oraz dwa złote (2014 i 2018). Na turnieju na Filipinach polska reprezentacja będzie brana pod uwagę jako kandydatka do ostatecznego zwycięstwa, zwłaszcza po niedawnym złotym medalu na Mistrzostwach Świata w Wietnamie w 2025 roku.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *