Wideo Rodzina wskakuje na viralowy trend sałatek cukrowych
W drodze do kina rodzina z Georgii zatrzymała się, aby kupić trochę słodyczy i zrobić w samochodzie własną sałatkę cukrową — tylko po to, aby zamieniła się w lepką masę. Zobacz, co się stanie!
Pewien kochający zabawę mężczyzna, który kiedyś żartował, że chciałby mieć trumnę z motywem Snickersa, spełnił swoje marzenie.
Jak podała agencja prasowa SWNS, 55-letni Anglik Paul Broome został niedawno pochowany w pudełku z napisem „Czekolada”, o co prosił w swoim testamencie.
Bliscy mówili, że Broome był znany ze swojego „bystrego dowcipu i złośliwego poczucia humoru”.
Przed śmiercią Broome często żartował, że jego trumna będzie miała motyw Snickersa – życzenie, które jego rodzina spełniła podczas jego ostatniego pożegnania, podaje SWNS.
Rodzina Broome'a chciała uczcić jego pamięć w sposób odzwierciedlający jego osobowość, dlatego kazała wykonać trumnę przypominającą batonik Snickers.
Na trumnie mężczyzny w stylu Snickersa znajdowała się wiadomość, która wyglądała jak logo batonika: „Jestem szalony”. (Dzięki uprzejmości Co-op/SWNS)
Na plakacie widniał napis „Jestem szalony” – nawiązanie do żartobliwej natury Broome’a.
„Rodzina Paula poinformowała nas, że był on jedną z najbardziej charakterystycznych postaci w życiu i jego pożegnanie powinno to odzwierciedlać” – powiedział organizator pogrzebu Ali Leggo w wywiadzie dla SWNS.
„Jego błyskotliwy dowcip i poczucie humoru poruszyły tak wielu ludzi, a trumna była stosownym hołdem dla jego wyjątkowej osobowości”.
Na trumnie widniało także logo klubu Crystal Palace FC.
Jak powiedziała rodzina Paula Broome'a, trumna odzwierciedlała jego pełne radości życie. (Dzięki uprzejmości Co-op/SWNS)
Broome był oddanym kibicem angielskiego klubu piłkarskiego, zgromadził kolekcję ponad 40 koszulek i uwielbiał dni meczowe na Selhurst Park ze swoimi braćmi.
Na pożegnanie kondukt pogrzebowy przejechał obok ulubionej kawiarni Broome'a w Bognor Regis.
Według doniesień SWNS, na zewnątrz zebrali się jego przyjaciele ubrani w koszulki z nadrukiem i klaskali, gdy odbywał ostatnią podróż.
„Rodzina otrzymała wyłącznie pozytywne opinie od osób, które uczestniczyły w ceremonii, a wielu z nich mówiło, że osobiste akcenty sprawiły, że ceremonia stała się prawdziwą celebracją życia Paula” – powiedział Leggo.
Broome, pokazany po lewej stronie, był ukochanym fanem Crystal Palace FC i Snickersa — oba te kluby widniały na jego trumnie. (Dzięki uprzejmości Co-op/SWNS)
„To był zaszczyt pomóc jego rodzinie spełnić jego ostatnią wolę”.
W chwili śmierci Broome pracował jako opiekun, pomagając dorosłym z niepełnosprawnością intelektualną.
Sourse: www.foxnews.com