– Dziękuję za liczne pytania, za głosy, które się tu pojawiły – mówił premier Mateusz Morawiecki odpowiadając na pytania posłów.
Mateusz Morawiecki w Sejmie
– Zacznę, trochę nietypowo, od jednego z pytań posłów PiS, które było jednocześnie pewną refleksją i cytatem z rozmowy z wójtem z PSL-u. Nie ma wprawdzie prezesa (Władysława) Kosiniaka-Kamysza, ale jest poseł Paszyk, będzie mógł potem przekazać. Pan Jacek Bogucki, cytując swoją rozmowę z jednym z wójtów z PSL-u powiedział tak: tenże wójt z PSL-u zapewniał go o tym, że od 20 lat nie było takich inwestycji w jego gminie, jak w ostatnich czterech latach – zaczął swoje wystąpienie Morawiecki.
Mateusz Morawiecki do PSL: Weźcie sobie do serca głos waszego wójta
– Dlatego myślę, że PSL, który jest częścią Trzeciej Drogi powinien się zastanowić, czy lepiej wybrać rząd, który zapewnia szybki rozwój gmin wiejskich, czy rząd liberałów, którzy wiemy doskonale jak przez 25 lat rządów postępowali – dodał.
– Wszyscy posłowie PSL-u ten głos Jacka Boguckiego i waszego wójta gminy zarządzanej przez PSL ten głos powinni wziąć sobie do serca – stwierdził premier.
Mateusz Morawiecki odpowiada Ryszardowi Petru i Sławomirowi Mentzenowi
Zwracając się do Ryszarda Petru Morawiecki wypomniał mu, że „prognozował 25-procentową inflację”. – Bardzo szybko od tego peaku 18-procentowego zaczęła spadać. To pan ostrzegał przed drugą Grecją. W naszych czasach przez osiem lat dług zmalał do PKB o 3,5 procenta – przekonywał.
– Pan doskonale wie, że w czasach rządów PO-PSL przyrost długu do PKB był wielokrotnie wyższy niż w naszych czasach – mówił też premier.
– Przewodniczący (Sławomir) Mentzen (lider Nowej Nadziei, części Konfederacji – red.) się chyba troszkę pomylił – mówił, że dług przyrósł z 1 biliona do 1,5 biliona. No tak, przyrósł nawet trochę więcej. Proszę porównać to do inflacji, do nominalnego PKB. Przy tych wszystkich wydatkach i tarczach patrzcie państwo na przyrost wpływów do budżetu przy jednocześnie obniżanych podatkach – stwierdził następnie premier.
– Pan przewodniczący Mentzen mówił o wzroście podatków: panie przewodniczący najlepiej popatrzeć na dane OECD. Proszę popatrzeć sobie tam, jak OECD pokazuje klin podatkowy. Popatrzcie co się stało z klinem podatkowym w ostatnich pięciu latach. W ogromnej większości kategorii klin podatkowy w Polsce jest najniższy wśród wszystkich unijnych krajów OECD. Zwracam się głównie do posłów Konfederacji, bo wy opowiadacie takie bzdury – przekonywał.
Zwracając się do Krzysztofa Gawkowskiego Morawiecki pytał go „kto go tak skrzywdził” w związku z wypowiedzią kandydata na wicepremiera mówiącego, że inflacja za rządów PiS jest najwyższa od trzech dekad. – Pan naprawdę w to wierzy? Proszę sprawdzić jaka była inflacja za premiera Józefa Oleksego, Włodzimierza Cimoszewicza – apelował.
Morawiecki podziękował też Suskiemu za pytanie „Komu przeszkadza silna Polska”. – No właśnie, komu przeszkadza silna Polska – powtórzył szef rządu.