Czy Polska powinna wysłać żołnierzy na Ukrainę? Magdalena Biejat odpowiedziała

– Nadszedł czas, aby przestać wierzyć, że jeśli będziemy życzliwi wobec Stanów Zjednoczonych i będziemy nadal opierać na nich naszą współpracę, wszystko będzie w porządku. Nic z tego – oceniła Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy na prezydenta RP.
Czy Polska powinna wysłać żołnierzy na Ukrainę? Magdalena Biejat odpowiedziała - INFBusiness

Foto: PAP/Artur Reszko

qm

Biejat w Programie 1 Polskiego Radia została zapytana o niedawne komentarze Donalda Trumpa dotyczące Ukrainy. We wtorek wieczorem, polskiego czasu, prezydent USA, omawiając rozmowy z Rosją w Rijadzie, stwierdził, że Ukraina nie powinna była inicjować wojny, a zamiast tego powinna szybko podpisać umowę z Rosją – nie wyjaśniając, jak można to zrobić z państwem, które dokonuje inwazji. Krytykował również prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, sugerując, że jego poparcie na Ukrainie spadło do 4 proc. – chociaż żadne badania nie potwierdzają tej tezy.

Według kandydatki Lewicy z tych doniesień „wyłania się niezwykle niepokojący obraz dla Europy, Ukrainy i całego świata”. – To obraz, w którym ani Ukraina, ani Europa nie są zapraszane do rozmów, a amerykański prezydent zaczyna coraz bardziej posługiwać się językiem Putina. Wczoraj w swoim wystąpieniu zasugerował niemal wprost, że pełnoskalowa wojna w Ukrainie jest winą Ukrainy, a nie rosyjskiej inwazji. Stawia warunki, które wcześniej stawiał Putin. Wczoraj także wyciekły informacje przekazane przez „Telegraph” dotyczące szczegółów umowy, którą Stany Zjednoczone zaproponowały Ukrainie – umowy, która praktycznie ma drenować ukraińską gospodarkę; umowy, która ujawnia także drugi aspekt działań Donalda Trumpa, czyli neokolonialne podejście do Europy i świata, w którym po prostu stara się zwasalizować cały świat – tłumaczyła. – Ale to nie jest właściwa droga i nie pójdzie mu tak łatwo – dodała.

Magdalena Biejat zwróciła uwagę, że „to nie jest normalna negocjacja, gdy wiceprezydent Stanów Zjednoczonych i specjalny wysłannik do spraw Ukrainy przybywają do Europy i twierdzą, że Europa nie jest zaproszona do stołu”. – To nie są normalne negocjacje, kiedy właściwie oddaje się wszystkie karty. To nie jest tak, że prezydent Stanów Zjednoczonych dzisiaj wysoko licytuje. On po prostu posługuje się językiem Putina i to się nie zmieni, dopóki będzie rozmawiał tylko z Rosją – mówiła.

Senator Lewicy zauważyła, że w negocjacjach w Rijadzie uczestniczą „ludzie, którzy nie mają doświadczenia dyplomatycznego i nie znają Rosji”. – Nie słucha się Ukrainy, nie słucha się Europy, a Stany Zjednoczone będą miały z tego powodu same problemy. To jest jasny sygnał, który jest wysyłany nie tylko do Putina, ale również do Chin, różnych watażków i dyktatorów na świecie, że od tej pory panuje, nomen omen, wolna amerykanka – stwierdziła.

„To jest polska racja stanu”. Magdalena Biejat o rozmowach pokojowych ws. Ukrainy

Magdalena Biejat oceniła, że „konieczne jest opracowanie alternatywnego planu pokojowego, który będzie pochodził z Europy”. – Mam nadzieję, że nadchodzący szczyt w Paryżu, ogłoszony przez Emmanuela Macrona, stanie się krokiem w kierunku stworzenia tego projektu”. – Nie może dojść do żadnych negocjacji pokojowych ani ustaleń bez udziału Ukrainy i Europy. To jest polska racja stanu. To jest kwestia bezpieczeństwa Europy. To jest kwestia stabilizacji naszego regionu i bez tego nie ma mowy o żadnych rozmowach – podkreślała.

– Oczywiście, istnieje dysproporcja między wsparciem ze strony Stanów Zjednoczonych a Unii Europejskiej, ale UE również ma swoje atuty – zaznaczyła Biejat. – Donald Trump ewidentnie ma na celu interesy Ukrainy, jest zainteresowany złożami metali ziem rzadkich. Zależy mu na tym, aby nawiązać jakąś współpracę z Unią. Czas więc, aby zaczął rozmawiać z Unią. Mówi o tym, że chce, aby to Europa wysłała siły pokojowe na Ukrainę. No to czas, aby zaczął rozmawiać z Ukrainą i Europą, bo nikt nie zgodzi się na to, aby europejscy żołnierze bronili umowy, którą Donald Trump chce zawrzeć kosztem Ukrainy, jej gospodarki i stabilności naszego regionu – przekonywała senator.

Pytana o możliwość wysłania polskich żołnierzy w ramach misji pokojowej na Ukrainę, Magdalena Biejat oceniła, że „powinniśmy przede wszystkim dążyć do opracowania konkretnego planu pokoj

Źródło

No votes yet.
Please wait…
No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *