Robert Gonera po latach wraca do serialu „M jak miłość”. Co się wydarzyło?

Robert Gonera wraca po latach do serialowej sagi o rodzinie Mostowiaków

Serialowy Jacek Milecki powraca do telewizyjnej sagi o rodzinie Mostowiaków. Tym samym na ekranie pojawi się Robert Gonera, bo to on wcielał się w postać męża Marty (Dominika Ostałowska). Emisja odcinka we wtorek 14 listopada wieczorem w TVP2. Dlaczego po 18 latach Jacek znowu będzie obecny w serialu?

Robert Gonera przez kilka lat grał w „M jak miłość” adwokata Jacka Mileckiego, męża Marty Mostowiak (Dominika Ostałowska). Jego postać ulotniła się w dość tajemniczych okolicznościach w 2006 r. Po kilkunastu latach Milecki nawiązuje kontakt z byłą żoną. Jak będzie wyglądał powrót Roberta Gonery do serialu?

Robert Gonera pojawi się na ekranie w 1758 odcinku „M jak miłość”, który zostanie wyemitowany we wtorek, 14 listopada o godz. 20:55 na antenie TVP2. Serialowy Jacek Milecki będzie starał się odszukać Martę. Pojedzie do Grabiny, by spotkać się ze swoją byłą żoną.

Jacek Milecki (Robert Gonera) namiesza w życiu serialowej Marty

Droga Marto, długo biłem się z myślami, czy mam prawo, po tych wszystkich latach milczenia, nieobecności, zakłócać twój spokój… Ale uznałem, że muszę spróbować i dlatego piszę ten list. Z duszą na ramieniu. Od dłuższego czasu jestem w Polsce i bardzo chciałbym się z Tobą spotkać. Byłem dziś w pobliżu Twojego domu, ale najpierw nie miałem odwagi, żeby do Ciebie zajrzeć, a kiedy już się na tę odwagę zdobyłem, nikt mi nie otworzył. Czy możemy się spotkać, choćby zaraz? Jacek – list o takiej treści dostanie najpierw Marta od Jacka.

Robert Gonera Robert Gonera Czy powrót Jacka to dla Marty powód do radości? / Materiały prasowe / © MTL MAXFILM, fot. Marta Gostkiewicz TVP S A 00 999 Warszawa ul Woronicza 17 tel 22 547 67 23

Czy powrót Jacka to dla Marty powód do radości? Mężczyzna twierdzi, że poradził sobie z uzależnieniem od hazardu. Co więcej, jest teraz terapeutą i pomaga innym.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *