Fotowoltaika na dachach ma przestać być opcjonalna i stać się obowiązkowa. Unia Europejska już przegłosowała nowe przepisy, a Polska przygotowuje się do ich realizacji. „Brak dostosowania się do obowiązku terminowego wdrożenia może narażać nasz kraj na różne konsekwencje, w tym finansowe” – ostrzega MRiT w komentarzu dla money.pl. Podkreśla również, że Polacy nie będą mogli uniknąć nowych regulacji, ponieważ mogą napotkać nieprzyjemne konsekwencje formalne.
/123RF/PICSEL
Nowa dyrektywa unijna dotycząca budownictwa to jeden z najbardziej istotnych dokumentów dla sektora nieruchomości i budownictwa w ostatnich latach. Choć na razie nie obowiązuje, to już dziś wiadomo, że wprowadzi znaczące zmiany – zarówno dla inwestorów, jak i instytucji publicznych. Mowa o obowiązkowym montażu instalacji solarnych na dachach nowo powstających budynków. Parlament Europejski zatwierdził te przepisy w marcu 2024 roku, a teraz każde z państw członkowskich, w tym Polska, ma czas na ich implementację w krajowym systemie prawnym. Serwis money.pl zapytał Ministerstwo Rozwoju i Technologii, jak dokładnie nasz kraj przygotowuje się do tych zmian i czego mogą się spodziewać inwestorzy.
Reklama
Obowiązkowa fotowoltaika na budynkach, terminy i wytyczne już są
Unia Europejska zdecydowała się na zmiany, które zrewolucjonizują krajobraz Polski. Już wkrótce osoby budujące nowe obiekty będą zobowiązane dostosować się do przepisów, które jeszcze niedawno były jedynie opcją. Pojawił się bardzo bliski harmonogram wdrożenia unijnych regulacji dotyczących montażu paneli fotowoltaicznych. Zmiany nie wejdą w życie z dnia na dzień, ale dokładna data już jest określona w dokumentach.
Zgodnie z zapisami unijnej dyrektywy, obowiązek montażu fotowoltaiki na dachach będzie realizowany etapami. Nowe regulacje obejmą różne typy budynków oraz różne terminy wprowadzenia:
- od 2026 r. – nowe budynki komercyjne i publiczne,
- od 2029 r. – nowe budynki mieszkalne,
- od 2030 r. – istniejące budynki komercyjne i publiczne po gruntownej modernizacji oraz wszystkie obiekty sektora publicznego.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii przekazało money.pl w odpowiedzi na przesłane pytania, że Polska „planuje wprowadzenie tych wymogów zgodnie z harmonogramem określonym w przepisach dyrektywy”. Oznacza to, że krajowe regulacje będą musiały zostać zaktualizowane, aby były zgodne z unijnymi wytycznymi. W rozporządzeniu o warunkach technicznych planowane jest m.in. nałożenie obowiązku stosowania instalacji solarnych w budynkach publicznych i gospodarczych o powierzchni przekraczającej 250 m².
Nie ma paneli? Nie ma odbioru
Odpowiedź resortu rozwoju w kwestii obowiązkowych paneli fotowoltaicznych na pierwszy rzut oka przynosi dobrą nowinę. Nie będzie finansowych kar za brak dostosowania się do nowych przepisów i rezygnację z instalacji solarnej. To jednak nie oznacza, że można zignorować nowe regulacje bez konsekwencji.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii wyraźnie wskazuje, że brak fotowoltaiki wiązać się będzie z poważnymi problemami formalnymi. W rozmowie z money.pl resort wyjaśnia, że budynek wzniesiony w sposób niezgodny z nowymi przepisami nie uzyska niezbędnego oświadczenia kierownika budowy. „Budynek postawiony niezgodnie z postanowieniami tegoż rozporządzenia nie otrzyma oświadczenia kierownika budowy, o zgod